W szatni sportowiec przebiera się i bierze prysznic. Szatnia jest miejscem w którym nie powinny przebywać osoby postronne...
Wyobraź sobie, że też byłam piłkarką w klubie i nigdy nie było przyzwolenia na to by ktokolwiek poza trenerem do szatni wchodził. To samo dotyczy piłkarzy zawodowych, bo trafiają tam pełni emocji po meczu i mają prawo dać upust emocjom w taki czy inny sposób, bo są po prostu ludżmi. Tym samym nikt kto nie jest w drużynie nie powinien interesować się tym co dzieje sie w szatni, bo piłkarze to też są ludzie i najzwyczajniej w świecie nie wypada by obcy ludzie im tam zaglądali, podglądali ich nago czy podsłuchiwali rozmowy.
Moje stanowisko zakłada, że mówimy o ludziach mających jakiekolwiek wyczucie smaku którzy nie lubią patrzeć na obce penisy i inne sprawy które ich nie dotyczą.
Zawodowy piłkarz to osoba publiczna, i tu nie chodzi o obce penisy bo nikt im zdjęć pod prysznicem nie robi. Jak Grosik puszczał "oczy zielone" to nikt nie miał pretensji, że im z butami do szatni wchodzą. Co do emocji, to nikt im nie broni pokrzyczeć czy płakać czy się złościć ale jeżeli by doszło do rękoczynów to nie miało by żadnego związku z profesjonalizmem i właśnie jeżeli to prawda to powinno się to naglośnić i napiętnować.
W szatni sportowiec przebiera się i bierze prysznic. Szatnia jest miejscem w którym nie powinny przebywać osoby postronne...
Wyobraź sobie, że też byłam piłkarką w klubie i nigdy nie było przyzwolenia na to by ktokolwiek poza trenerem do szatni wchodził. To samo dotyczy piłkarzy zawodowych, bo trafiają tam pełni emocji po meczu i mają prawo dać upust emocjom w taki czy inny sposób, bo są po prostu ludżmi. Tym samym nikt kto nie jest w drużynie nie powinien interesować się tym co dzieje sie w szatni, bo piłkarze to też są ludzie i najzwyczajniej w świecie nie wypada by obcy ludzie im tam zaglądali, podglądali ich nago czy podsłuchiwali rozmowy.
Moje stanowisko zakłada, że mówimy o ludziach mających jakiekolwiek wyczucie smaku którzy nie lubią patrzeć na obce penisy i inne sprawy które ich nie dotyczą.
To pewnie dlatego prezydent Duda tak się tam wpychał gdy reprezentacja miała dobrą passę
Zawodowy piłkarz to osoba publiczna, i tu nie chodzi o obce penisy bo nikt im zdjęć pod prysznicem nie robi. Jak Grosik puszczał "oczy zielone" to nikt nie miał pretensji, że im z butami do szatni wchodzą. Co do emocji, to nikt im nie broni pokrzyczeć czy płakać czy się złościć ale jeżeli by doszło do rękoczynów to nie miało by żadnego związku z profesjonalizmem i właśnie jeżeli to prawda to powinno się to naglośnić i napiętnować.
Posted using Partiko Android