Skarabeusz
"Dla Egipcjan skarabeusz był tym czym dla chrześcijan krzyż” – to niezwykle trafne spostrzeżenia Stanisława Kobielusa. Podobnie jak słońce wschodziło ponownie każdego dnia, tak człowiek mógł się odrodzić w zaświatach do nowego życia. Przyczyną takiego skojarzenia była obserwacja obyczajów skarabeusza – poświętnika, toczącego kulę nawozu w stronę pustyni, najczęściej na wschód, i opuszczającego ją do wygrzebanej jamki. Egipcjanie nie mogąc podejrzeć cyklu rozrodczego skarabeusza, uważali że powstaje on sam z siebie. Młode żuki utożsamiano z młodzieńczą, poranna postacią boga słońce Re – Chepri. Egipskie słowo „cheprer” oznacza żuka-skarabeusza, jako znak odpowiada także słowu „cheper” tj. „być, stawać się”.
Żuk – gnojnik to święty skarabeusz, odgrywał wielką rolę w religii, jako emblemat bóstwa słońca i symbol zmartwychwstania ludzi na tamtym świecie. Symbolem słońca był skarabeusz, często określany jako święty pigularz, a w rzeczywistości zwykły żuk żywiący się nawozem; w jego widzialnym zachowaniu dopatrywano się alegorycznej drogi zarówno słońca, jak i człowieka: jak żuk popycha przed sobą kulę ulepioną z nawozu, tak bóg stwórca i zarazem bóg Chepri toczy po niebie kulę słoneczną, i jak stary żuk umiera, a z ukrytego w głębi ziemi jaja wylęga się nowy, tak wierzono, że dusza zmarłego wydostaję się z mumii i ulatuje do nieba. Obiecujący światło i życie skarabeusz stał się ulubionym amuletem i był dawany zmarłym do grobu jako symbol nowego życia.
Skarabeusze były też często atrybutem sprawowanej funkcji czy urzędu, a wykonany z steatytu albo z fajansu stał się popularnym amuletem, który dawano zmarłym jako symbol nowego życia. Figurki skarabeuszy były stosunkowa tanie i łatwo dostępne. Wykonywano je dla żyjących i zmarłych w celach apotropaicznych. Wytwarzano je w formie wisiorków, bransolet, naszyjników o różnych rozmiarach, uważano, że nasycone są mocami chroniącymi przed złymi siłami w życiu obecnym i przyszłym. Skarabeusze modlitewne opatrzone w inskrypcje komemoratywne miały zapewnić opiekę bóstwa, uskrzydlone zapewniały zmarłym pomyślną pielgrzymkę w zaświaty.
Edwin Long – Opiekunka świętych ibisów. Źródło: 2
Ibis
Szczególne znaczenie przypadło w udziale ptakowi ibis religiosa, o białym ciele, a czarnej głowie, szyi i końcach lotek– symbol Thota. Oprócz tego miał jeszcze i inne znaczenia: aż do czasów późnorzymskich opowiadano, że lekarze egipscy nauczyli się od ibisa jednej z najważniejszych metod leczniczych przy przepełnieniu dolnego metu wydalinami – chodziło o wlew lub lewatywę. Egipcjanie zaobserwowali jak ibis, stojąć w wodach Nilu wprowadzał swoim dziobem wodę do odbytu, przemywając go od wewnątrz. Zdanie „niech woda zostanie wlana do jego odbytu” była stale powtarzającą się wskazówką w papirusie Ebersa. Dziś spotkać można go spotkać daleko na południu Egiptu. Ibis comata o ciemnym lśniącym upierzeniu występuje jako znak pisarski wyrazu „lśnić”, a w dawnych czasach miał on charakter przenośni używanej dla oznaczeni „stanu uświęcenia”, a ostatecznie stał się symbolem błogosławionego zmarłego. Według wierzeń ibis o brunatnym upierzeniu ochronił Egipt od inwazji latających węży.
Gemmy, które miały przedstawienia ibisa, były często używane w leczeniu niestrawności. Według starożytnych ibis był wolny od wszystkich chorób. Na gemmach ukazywany był obok ołtarza ozdobionego elementami podobnymi do łodyg roślinnych, które przypominały egipskie znaki przedstawiające pęk papirusów. Na rewersach tych kamieni często pojawiają się inskrypcje związane z trawieniem czy żołądkiem.
Gęś
Złą opinię miała gęś nilowa ze względu na szkody, których dopuszczała się na polach uprawnych (wydziobując zasiane ziarno). Stąd też przyrównywano do niej nierobów młodych, pasożytujących na pracy innych. W starożytnym Egipcie gęsi, stosunkowo wcześnie oswojono i stały się świętymi ptakami Amona. Gęś poprzez symbolikę jaja wchodzi w krąg mitów kosmogonicznych (zwłaszcza że inne dostarczycielki jaj, kury, poznano dopiero dzięki wyprawom wojennym Tutmozisa III do Syrii). Pierwszy bóg miał wychynąć z jaja „Wielkiego Gęgacza”. Ta kosmiczna praistota bywała często identyfikowana z prabogiem Amonem. Bóg ten niekiedy sam przedstawiany jest nawet jako gęś. W okresie grecko-rzymskim gęś występuje jako atrybut Harpokratesa (=Horus jako dziecko). Ponieważ w czynności składania ofiar tkwi myśl o zniszczeniu wrogów bóstwa, a gęś była jednym z ulubionych zwierząt ofiarnych, czyniono z niej również uosobienie złych mocy i uważano za zwierzę Seta.
Bogini Nut przedstawiona jako Niebiańska Krowa. Źródło: 3
Krowa
Już wcześniej przedmiotem kultu była boska krowa: Ihet, Sechat-Hor, Mehrtweret. Wszystkie te zostały przyćmione przez jedną z nich, boginię piękna i miłości, nazywaną Złotem bogów. Grecy od razu utożsamili ją ze swoją Afrodytą. Bogini Hathor czczona była m.in. pod postacią świętej krowy, która w egipskiej symbolice sakralnej była boską karmicielką króla. Śladami zoomorficznego wyglądu Hathor są krowie uszy widoczne na antropomorficznych przedstawieniach bogini, zdobiących tzw. Kolumny hatoryckie. Imię bogini Hathor znaczy „mieszkanie Horusa”. Zwierzętami poświęconymi Hathor nazywane były krowami szentait. Nomarchowie Dendery nosili tytuł „ pasterzy Krowy Szentait”. W micie o boskich narodzinach króla krowa Hesat karmi młodego władcę. Hesat miała być matką boga zmarłych Anubisa i byka Apisa. Jako zwierzę związane z niebem i ze światem podziemnym, krowa była symbolem nadziei na życie pozagrobowe. W misteriach Ozyrysa ciało boga składano w drewnianej skrzyni o kształtach boskiej krowy, aby odrodziło się do życia z łona niebiańskiej krowy. Co ciekawe ta łagodna bogini jaką jest Hathor, ma swój krwiożerczy aspekt. W Legendzie o zniszczeniu ludzkości, była tą która prawie spustoszyła wszystkich ludzi, a co gorsze posmakowała jej krew. Jednak łagodne serce Re zlitowało się nad ludźmi i dzięki podstępowi, zabarwiono piwo na czerwono, zwiedziono boginię. Ta, pijana, nie rozpoznała ludzi i uniknęli oni unicestwienia. Od tego wydarzenia był w Egipcie zwyczaj że na święto Hathor przygotowywano trunki, a ona sama uważana była za boginię wina.
Thot pod postacią pawiana - Luwr, Paryż. Źródło: 4
Pawian
We wczesnej epoce znany był bóg-pawian, „Wielki Biały” (Hedż-ur). Jednak już w czasach piramid uważano go za jedną z postaci boga Thota. Ten ostatni był opiekunem pisarzy i panem świętych ksiąg. Istnieje wiele przedstawień, ukazujących jego święte zwierzę, pawiana płaszczowego, siedzące na plecach albo na karku pisarza i nadzoruje go. Małpy siedzące nad odpływem wody z zegarów wodnych symbolizują Thota jako boga rachuby czasu. Thot musiał pierwotnie być bogiem księżyca; zatem nic dziwnego, że pawiany często noszą na głowach tarczę księżyca. Jeszcze bardziej znany jest związek pawianów ze słońcem, a krzyk małpy o brzasku tłumaczono sobie jako hołd składany słońcu. Dlatego w ikonografii widzimy, jak pawiany pozdrawiają wschodzące słońce wzniesionymi przednimi łapami. W plastyce kultowej pawiana wyobrażano jako wielkie białe zwierzę siedzące w kucki, postawa ta oznaczała równowagę między światłem i ciemnością, prawdą i błędem.
Kot
Prawzorem „Wielkiego Kota, który jest w Heliopolis”, nie był kot domowy, ale krótkoogoniasty dziki kot zamieszkujący bagniska Delty. Jego wrogość wobec węża sprawiła, że stał się świętym zwierzęciem boga słońca. Księga Umarłych opowiada o tym, jak „Wieki Kocur” ucina głowę wężowi Apopisowi, który swymi splotami zagraża świętemu drzewu persei. Za Nowego Państwa kocur był personifikacją boga słońca, a kotka utożsamiana jest z okiem słonecznym. Solarna treść znajduje wyraz w postaci kotów, które mają na piersi albo na głowie namalowanego skarabeusza. Do szczególnego znaczenia doszedł kot jako święte zwierzę bogini Bastet. W jej świątyni w Bubastis znajdowały się setki wotów w postaci małych kocich figurek, ofiarowanych, aby uzyskać łaskę bogini. Dzieje kota w starożytnym Egipcie sięgają 4500 lat b. c. lub jeszcze dawniejszych czasów. Za panowania V i VI dynastii stał się zwierzęciem świętym. Egipcjanie nosili na szyi amulety z wyobrażeniami kotów, posiadali liczne figury wykonane z kryształu, niebieskiego marmuru, ceramiki i porcelany.
Bastet w Muzeum Archeologicznym w Stambule. Źródło: 5
Z kultem kotów ściśle związane były lwy. Koty uważano za miniatury zwierząt pustynnych, przez co były poręczniejsze do rytuałów. W Heliopolis hodowano parę lwów, które uważano za rodziców bogów Dziewiątki, Szu i Tefnut. Powaga lwów była tak wielka, że bogini Sechmet z Memfis, żona Ptaha, miała głowę lwicy. Odwieczna metafora czyniąca z króla lwa doprowadziła do powstania postaci sfinksa, lwa z głową królewską. Sfinks pojawił się za Starego Państwa przy wejściu do świątyń jako symbol potęgi króla, a w Epoce Późnej spadł do rangi zwykłego strażnika grobów i świątyń. Najbardziej znanym sfinksem królewskim jest sfinks Chefrena w Gizie. Miejsce przejścia zwierzęcego tułowia z ludzką głową zakryte jest najczęściej chustą królewską; natomiast typ tzw. Sfinksa z Tanis z okresu Średniego Państwa ma w tym miejscu lwią grzywę. Za Nowego Państwa postać sfinksa była związana w szczególny sposób z królem bogów, słonecznym Amonem-Re, przy czym zamiast ludzkiej głowy lwa pojawia się głowa barana. W mitologii egipskiej lew często występował jako strażnik miejsc świętych. W kompleksie piramid Sahure na uwagę zasługuje rozbudowany system odprowadzania wody, która spływała kamiennymi rzygaczami w kształcie lwich głów. Taką formę gargulca wybrano dlatego, że wierzono, że deszcz, jako przejaw Seta zostanie w ten sposób połknięty przez lwa i po unieszkodliwieniu wypluty.
Dwa posągi stojącej Sechmet, Muzeum Egipskie w Berlinie. Źródło: 6
Bibliografia
- Bąkowska G., Wyobrażenia zwierząt na gemmach magicznych (z badań nad tzw. gemmami magiczno/gnostycznymi), w: Zwierzę jako sacrum w pradziejach i starożytności, red. L. Kostuch, K. Ryszewska, t. 2, Kielce, 2006, s. 151-162.
- Cooper J. C., Zwierzę symboliczne i mityczne, Poznań 1998.
- Dumas F., od Narmera do Kleopatry. Cywilizacja starożytnego Egiptu, Warszawa 1973.
- Edwards J. E. S., Piramidy Egiptu, Warszawa 1995.
- Kobielus S., Bestiarium chrześcijańskie. Zwierzęta w symbolice i interpretacji. Starożytność i średniowiecze, Warszawa 2002.
- Kopaliński W., Słownik symboli ,Warszawa 2001.
- Lipińska J., 500 zagadek o starożytnym Egipcie, Warszawa 1969.
- Lurker M., Bogowie i symbole starożytnych Egipcjan, Warszawa 1995.
- Lurker M., Przesłanie symboli w mitach, kulturach i religiach, Warszawa 1994.
- Łukaszewicz A., Dendera, Ombos i Edfu – święte krowy i krokodyle w: Zwierzę jako sacrum w pradziejach i starożytności, red. L. Kostuch, K. Ryszewska, t. 2, Kielce 2006, s. 25-31.
- Margul T., Zwierzę w kulcie i micie, Lublin 1996.
- Orłowski B., Na tropach faraonów, Warszawa 1976.
- Pomorska I., Legenda o zniszczeniu ludzkości, „Przegląd Orientalistyczny”, 1960, nr 4, s. 409-413.
- Saunders N. J., Dusze zwierząt, Warszawa 1996.
- Śliwa J., Skarabeusze egipskie, Wrocław 2003.
- Thorwald J., Dawna medycyna. Jej tajemnice i potęga, Egipt, Babilonia, Indie, Chiny, Meksyk, Peru, Wrocław 1990.
- Zdjęcia: