"Na steemit nikt ciebie nie zabije, nikt ciebie nie zgwalci"
Czy przemoc ma tylko te dwie formy? Moim zdaniem istnieje już całkiem spora literatura na temat przemocy w sieci (także przemocy prowadzącej do śmierci i to na portalach bez aspektu finansowego!).
Na Steemit nikt ciebie nie napadnie, nie obrabuje, nie da z buta czy w inny sposób nie zaatakuje Cię fizycznie.
Może zostawmy to indywidualnemu osądowi?
nie. Flaguję i tępię w komentarzach plagiat już obecnie :)
Jak ogarniesz to, że treści steepshot i dtube pojawiają sie na feedzie steemitowym? Flaga za niepisanie?
Tam gdzie ty uważasz że ta granica jest, ufam że ludzie nie są skończonymi debilami i potrafią myśleć.
Aha i co do tego "regulaminu" który podlinkowałes, to nie podoba mi się punkt pierwszy (że musi być słowo pisane), nie podoba mi się idea istnienia regulaminu, czyli jakiegoś nanpierka dzięki któremu grupka ludzi próbuje narzucić swoją wole innej grupce. Zwłaszcza na czymś takim jak Steemit gdzie tag czy blockchain nie jest własnością żadnej z tych grupek.
Ale ja nie mam nic przeciwko czemuś takiemu.
Zakladasz tag i masz nad tym tagiem władzę absolutną bo on jest twój. Ale Steem tak na razie nie działa. I według mnie jest to jego wadą.
Czyli regulamin niepotrzebny :D