Kurczę, świetny tekst! Jako prolog spisuje się bardzo dobrze. Czytelnik ma już sporo pytań i rozbudzoną ciekawość co będzie dalej. Dla mnie chaosu tutaj nie ma. Po prostu przyjmuję, że to co ewentualnie teraz jest niezbyt jasne, wyjaśni się później. Zaczynam się już w to wciągać :)
Mamy tu jakiś azjatycki cyberpunk?
Azjatyckie pochodzenie. =)
A historia jest poniekąd trochę oparta o moje życie... i jak już mówiłem - naszpikowana dwuznacznością, metaforami i ukrytymi znaczeniami. =)