Tutaj nie chodzi o jeden rodzaj ksiazek. Chodzi o to w rzeczy samej aby byc' oczytanym w wielu dziedzinach, to jest absolutnie bezcenne dos'wiadczenie :)
Ksia'z'ki jako lektury w szkole to juz' temat z zupelnie innej bajki, aczkolwiek o wiele wartos'ciowsze niz' gry komputerowe :)
You are viewing a single comment's thread from:
Z całym szacunkiem ale gloryfikacja książek jest tak samo jednostronna jak potępianie gier czy filmów.
Są książki i gównoksiążki, są gry wybitne i są śmieci, mamy porno ale mamy też "12 gniewnych ludzi".
Jestem zwolennikiem każdej emanacji kultury wyższej a nie dzielenie się na obozy czytających książki i "tej reszty". Można nie przeczytać w roku ani jednej książki będąc jednocześnie oczytanym (internet). Można czytać 20 harlequinów miesięcznie i mieć papkę zamiast mózgu.
Stop książkowym totalitarystom! :D
Totalnie sie' zgadzam. Porza'dne ksia'z'ki kosztuja' to prawda. Ale wole wydawac' na ksia'z'ki niz' na inne rzeczy :)