Ja uważam, że zadecydowała tutaj natura ludzka. Spójrzmy na to w ten sposób. Oddać życie za syna to normalna rzecz, ale który ojciec zaplanowałby męczęńską śmierć swojego syna na krzyżu? Tylko taki, który robi to aby uratować miliony ludzi. Tylko taka motywacja mogła spowodować, że ojciec zdecyduje się oddać na mierć swoje potomstwo. Myślę, że Jezus stracił już zmysły, dogorywając na krzyżu stąd wypowiedział te słowa zaświadczając przy tym, że jest jednym z nas.
You are viewing a single comment's thread from: