W ostatnich latach ujawniła się plaga raka, coraz więcej dzieci to dotyka. Ja nie twierdzę że to wina gmo czy szczepień. Mnie smuci że nauka nie szuka przyczyn. Zamiast tego inwestuje się coraz większe pieniądze w produkcję coraz to nowszych lekarstw na czym bogacą się koncerny farmaceutyczno chemiczne
Osobiście twierdzę, że dużo "lekarstw" na bolączki dzisiejszego świata leży w sejfach sorosów, rothschildów w postaci wykupionych patentów. Tak samo alternatywne źródła energii, moim zdaniem są już technologie umożliwiające odstawienie ropy (opłacalne ekonomicznie), ale patenty leżą w sejfach. Wystarczy sobie wyobrazić jakim kapitałem dysponują te osoby, przecież dla nich przekupienie całej uczelni to jak dla nas kupienie cukierka.
dokładnie,postęp naukowy jest chamowany przez ludzką chciwość i system.
Dolar oparty jest w dużej mierze na ropie i wojsku a Bliski Wschód istnieje dzięki ropie,więc jeśli jakiś Kopernik chciałby to zmenić to.....
@kapitanpolak - możesz mnie proszę też uświadomić o działaniu GMO?
Jeżeli oczywiście rozumiesz co to jest, bo mam wrażenie, że utożsamiasz to z jakąś chemią szkodliwą. Wydaje mi się też, że nie napisałeś, jakimi argumentami przekonałeś znajomą.
Powiesz mi może co jest gorsze (na zdrowy rozsądek, bez słuchania innych):
jedzenie genetycznie zmodyfikowanego pomidora (urodził się naturalnie, zostało jedynie nasiono połączone ze śladową ilością kawy i po kilku pokoleniach miot przejął część DNA kawy). W pomidorze nie dodało to nawet kofeiny (nawet jeżeli, nie jest ona szkodliwa dla człowieka). Doszło kilka witamin, zrobiły się lekko większe, bardziej czerwone i słodsze. Dodatkowo pomidor stał się odporny na szarańczę, której kawa rozregulowuje układ pokarmowy dzięki temu nie musi być pryskany pestycydami i trującą chemią.
a może wolisz pomidor bez GMO, gdzie używa się do produkcji 90% więcej chemii i mnóstwa pestycydów (w stężeniu ponoć nieszkodliwym, ale...) a sam pomidor jest droższy, mniejszy, kwaśny, bez zapachu, plastikowy w smaku, oraz dodatkowo ma mniej witamin.
Proszę Cię, nie pisz takich rzeczy bez argumentów i nie wierz innym bezkrytycznie jak nie poznasz sprawy. Mam wrażenie, że fałszywe info o GMO rozsyłają właśnie producenci chemii. GMO człowiek robi od 5000 lat, nie znał wtedy nawet takiego pojęcia.
Chciałbym by racja była po twojej stronie. Zauważyłem że jesteś programistą. Gdybyś napisał jeden program w dwóch językach np. c++ i python czy byłaby jakaś szansa że on zadziała poprawnie ?
Rozmawiając kulturalnie dotarliśmy do punktu w którym ciężko cokolwiek dodać bo nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć ze 100% pewnością w jaki sposób powstało życie, pewnie zostaniemy przy swoich poglądach. Lekcja jest taka że warto analizować argumenty przeciwnej strony choćaży pod względem logiki, co ja będę czynił. Pozdrawiam
W ostatnich latach ujawniła się plaga raka, coraz więcej dzieci to dotyka. Ja nie twierdzę że to wina gmo czy szczepień. Mnie smuci że nauka nie szuka przyczyn. Zamiast tego inwestuje się coraz większe pieniądze w produkcję coraz to nowszych lekarstw na czym bogacą się koncerny farmaceutyczno chemiczne
Osobiście twierdzę, że dużo "lekarstw" na bolączki dzisiejszego świata leży w sejfach sorosów, rothschildów w postaci wykupionych patentów. Tak samo alternatywne źródła energii, moim zdaniem są już technologie umożliwiające odstawienie ropy (opłacalne ekonomicznie), ale patenty leżą w sejfach. Wystarczy sobie wyobrazić jakim kapitałem dysponują te osoby, przecież dla nich przekupienie całej uczelni to jak dla nas kupienie cukierka.
Ja nie wykluczałbym nawet takiej możliwości, chociaż dowodów na to nie mamy. Czy znasz historię doktora Burzyńskiego ?
Nie znam. Właśnie trochę poczytał na ten temat, ale nie wiem co o tym mysleć. Masa informacji za jak i przeciw. A Ty co o tym sądzisz ?
ten film wyjaśnia całą historię
Ciekawe
dokładnie,postęp naukowy jest chamowany przez ludzką chciwość i system.
Dolar oparty jest w dużej mierze na ropie i wojsku a Bliski Wschód istnieje dzięki ropie,więc jeśli jakiś Kopernik chciałby to zmenić to.....
które początek swój miały w czasie II wojny i mają się dobrze aż do dziś
@kapitanpolak - możesz mnie proszę też uświadomić o działaniu GMO?
Jeżeli oczywiście rozumiesz co to jest, bo mam wrażenie, że utożsamiasz to z jakąś chemią szkodliwą. Wydaje mi się też, że nie napisałeś, jakimi argumentami przekonałeś znajomą.
Powiesz mi może co jest gorsze (na zdrowy rozsądek, bez słuchania innych):
jedzenie genetycznie zmodyfikowanego pomidora (urodził się naturalnie, zostało jedynie nasiono połączone ze śladową ilością kawy i po kilku pokoleniach miot przejął część DNA kawy). W pomidorze nie dodało to nawet kofeiny (nawet jeżeli, nie jest ona szkodliwa dla człowieka). Doszło kilka witamin, zrobiły się lekko większe, bardziej czerwone i słodsze. Dodatkowo pomidor stał się odporny na szarańczę, której kawa rozregulowuje układ pokarmowy dzięki temu nie musi być pryskany pestycydami i trującą chemią.
a może wolisz pomidor bez GMO, gdzie używa się do produkcji 90% więcej chemii i mnóstwa pestycydów (w stężeniu ponoć nieszkodliwym, ale...) a sam pomidor jest droższy, mniejszy, kwaśny, bez zapachu, plastikowy w smaku, oraz dodatkowo ma mniej witamin.
Proszę Cię, nie pisz takich rzeczy bez argumentów i nie wierz innym bezkrytycznie jak nie poznasz sprawy. Mam wrażenie, że fałszywe info o GMO rozsyłają właśnie producenci chemii. GMO człowiek robi od 5000 lat, nie znał wtedy nawet takiego pojęcia.
Pomidor GMO z kawą:
Problem w tym że większość GMO to krzyżówki które w naturze nigdy by nie powstały ze wzlędu na niekompatybilność genetyczńą.
Chciałbym by racja była po twojej stronie. Zauważyłem że jesteś programistą. Gdybyś napisał jeden program w dwóch językach np. c++ i python czy byłaby jakaś szansa że on zadziała poprawnie ?
Rozmawiając kulturalnie dotarliśmy do punktu w którym ciężko cokolwiek dodać bo nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć ze 100% pewnością w jaki sposób powstało życie, pewnie zostaniemy przy swoich poglądach. Lekcja jest taka że warto analizować argumenty przeciwnej strony choćaży pod względem logiki, co ja będę czynił. Pozdrawiam