Ej szacun za wczoraj. Dałeś czadu :) ,,,,nogi bolą dziś ?
10k to minimum więc moim skromnym zdaniem dzień możesz zaliczyć do udanych i z czystym sumieniem pójść spać ;)
Ej szacun za wczoraj. Dałeś czadu :) ,,,,nogi bolą dziś ?
10k to minimum więc moim skromnym zdaniem dzień możesz zaliczyć do udanych i z czystym sumieniem pójść spać ;)
Nogi nie bolą, jedynie odcisk na pięcie :/ ale teraz myślę jak zrobić 100k a to nie jest proste, bo kondycyjnie jeszcze dam radę ale czasowo trochę gorzej, no i po 55 tysiącach plecy mnie zaczynają boleć i nie wiem czy to przez buty czy kręgosłup za słaby :D
100k powiadasz ???
hmmmmm czasowo trochę zajmie , czas mam ale z kondycją może być już gorzej ...