Wow, to naprawdę abstrakcja :)
To jest Wasza wspólna praca, więc mam pytanie. Jak wygląda takie wspólne malowanie? Najpierw zaczyna jedno z Was, a drugie kończy? Czy malujecie równocześnie?
Wow, to naprawdę abstrakcja :)
To jest Wasza wspólna praca, więc mam pytanie. Jak wygląda takie wspólne malowanie? Najpierw zaczyna jedno z Was, a drugie kończy? Czy malujecie równocześnie?
Jeśli można to nazwać malowaniem, oboje naraz lub na zmianę nakładamy po trochu sprayu i rozmazujemy za pomocą łopatki. Nic profesjonalnego a zaczęło sie dość przypadkowo. Ale o tym kiedyś :)