Zastanawiam się, kto jest obiektem docelowych filmów, które produkują osoby typu(ofc mowa o "biednym chłopaku"). Do wiernych ten film raczej nie jest adresowany, a ateiści mają w dupie tego typu pierdoły.
You are viewing a single comment's thread from:
Welcome to Steemit, I'm here to give you a vote on your very first comment! Great job engaging with the community!
mi się wydaję, że do wiernych żeby się "zastanowili nad swoją wiarą"
W jaki sensie zastanowili nad wiarą ? Oni wierzą bo właściwie co im pozostaje. Wiara daje same korzyści dla nich nawet jeżeli nie ma danego "boga" to i tak nic cennego nie tracą w własnym życiu.
Dobrze powiedziane :) Ale zastanawianie się nad wiarą ma też pozytywny skutek iż można to zakwestionować i stać się... Bardziej rozgarniętym człowiekiem który po prostu myśli a nie bierze wszystko z tacy ^^
ja tylko mówię po co ten typ nagrywa ten bełkot nie twierdzę, że to ma sens
A czemu z góry zakładasz że do kogoś on musi być kierowany? Jest prawdopodobnie kierowany do widzów, tak jak większość filmów. Co za różnica do jakich? Można też tworzyć dla swojej przyjemności tak jak Ja czy Carrioner :)