kryptowaluty :)

Kilka lat temu w mojej firmie doszło do ataku hakerskiego. Co ciekawe dowiedziałem się o tym niedawno podczas rozmowy o kryptowalutach z naszym informatykiem. Był rok 2015 i właśnie wtedy dowiedział się on co to jest Bitcoin, a raczej że coś takiego istnieje. Otóż zablokowano jeden z komputerów i zaszyfrowano. W momencie jakiejkolwiek akcji włączała się przeglądarka z informacją o okupie. W zamian za odblokowanie zażądano opłaty w bitcoinach. Trochę zastanawiające że na komputer, na kompletnym zadupiu ktoś wpadł na pomysł żeby coś takiego zrobić. NO ale jeszcze lepsza była odpowiedź ze strony firmy u której mamy zakupione oprogramowanie antywirusowe. Stwierdzili, że nie dadzą rady pomóc a jest to jedna z lepszych firm świadcząca tego typu usługi.
Nie jestem specem od basenów ani krypto ale jak nie nabrać wiary w cyfrowe waluty jak nie po takiej akcji :)) zwłaszcza po zimym pocie na plecach u większości finansjery i polityków.
Pozdrawiam