You are viewing a single comment's thread from:

RE: Patryk Jaki zapomniał że PIS sprowadził do Polski więcej "uchodzców" niż Platforma?

in #dlike6 years ago (edited)


Ponieważ jestem osobą, która bardzo dobrze zna to środowisko od środka, postanowiłem, że się wypowiem. Na wstępie chciałem jeszcze powiedzieć, że na Facebooku jest taki bardzo ciekawy profil, mianowicie - "Partia Przymus". Jest to profil prowadzony przez byłych działaczy partii Wolność, ja mogę potwierdzić tylko tyle, że wszystko co tam znajdziesz jest prawdą. Niestety aktualnie "spadł z rowerka", z racji fali zgłoszeń (tak działa algorytm Facebooka - przy sporej liczbie zgłoszeń zamykają profil - nie usuwają! - i po odwołaniu dopiero weryfikują.) Jeśli jesteś ciekaw, to sprawdź za kilka dni :)@fervi

Z góry chciałem jeszcze zaznaczyć, że jestem libertarianinem i wolność to coś co stawiam na pierwszym miejscu, więc kompletnie nie chodzi tutaj o moje zastrzeżenia do tej partii (i Korwina) względem ich idei, a to co się dzieje wewnątrz, i że wcale nie chodzi tam nikomu o "idee", no może poza "nic nie znaczącymi" działaczami, których potencjał szybko jest tłumiony.

Przede wszystkim partia JKMa nie jest tą, która wprowadzi kiedykolwiek cokolwiek w sejmie, bo nigdy tam nie wejdzie działając w taki sposób w jaki działa, z materiałem ludzkim który tam jest i butą wśród jej działaczy i fanatyków.

To partia którą pokonał własny rebranding, własny statut, zmiana nazwy czy rejestracja, to nie partia która jest w stanie poradzić sobie z systemem podatkowym, skoro nie umie poradzić sobie sama ze sobą. Jest największym problemem nie są wcale kontrowersje Korwina - a to co dzieje się dzisiaj w samej partii.

^Aczkolwiek to tylko tezy, dlatego pora na konkrety i wypunktowanie tego co napisałeś.


głosuję na Korwina, ale bez bezpośredniej "sercowej" przynależności.

I dobrze, no może poza tym głosowaniem :P Generalnie każdemu kto chce jakoś wpłynąć na Polską politykę radzę się samorealizować, zarobić trochę hajsów, wykształcić się ekonomicznie i społecznie, a potem szukać więcej pro-wolnościowych osób, ewentualnie można spróbować działać w organizacjach 3 sektora jak Instytut Misesa, wtedy będziesz mieć pewność, że nikt nie spierdoli twojej pracy <- a dokładnie tak się dzieje w partii Wolność. Tu wcale nie chodzi o rzeczywistą zmianę, a przynajmniej nie prezydium.

"moim politykiem" jest Sławomir Mentzen

I tutaj zaczynają się pierwsze zawody. Twój ulubiony Doktor odkrył wały finansowe w partii i próbował je wykorzystać w celu partyjnego awansu.
Niestety nie wiedział chyba, że nie tylko kol. Wipler jest w to zamieszany, ale również pan Prezes do którego pisał.
JKM kazał mu się zamknąć, a teraz kol. Mentzen dostaje sobie na spokojnie hajs miesięcznie za byciem ekspertem w radzie naukowej, w której jest tylko on sam. To przypadek, że akurat został wiceprezesem? Niektórzy w to wierzą ;) Inni wiedzą, że tak nie jest.

Sprawa jest już w prokuraturze a pan Doktor będzie najprawdopodobniej odpowiadał z art. 304 ust 1 KK.

Właśnie tacy ludzie są w Wolności.
Złodzieje, pijacy, osoby wykorzystujące swoją pozycję do molestowania młodych działaczek (Co nieco będzie opisane w gazecie "Fakt" - oczywiście gazetę można skrytykować - sam nie przepadam, jednak to niestety prawda. Kiedy? Tego nie wiem.)

Taki jest właśnie obraz tej partii.
Żeby nie było, że pomawiam, oto e-mail Mentzena do JKMa:
Jeśli słabo widać - link https://imgur.com/a/i2sQxfd?fbclid=IwAR2TeQYuBfeQ2c20o2dZBaJQEa0abOe7DZJA3YbazczTplluNRT-p52F6pI

Generalnie email ten wypłynął na Radzie Krajowej Wolności w październiku ub. roku. Wywołany do odpowiedzi przez Roberta Anackiego - Sławek - przyznał, że jest jego autorem. Na te słowa Korwin zbladł, ale już po chwili zastanowienia Sławek sprytnie wybrnął z sytuacji, mówiąc, że się mylił i że pisząc te słowa "nie miał pełnego obrazu całej sytuacji". JKM pojaśniał, bo już wiedział, że ma doktora po swojej stronie. Gdyby wówczas szła relacja live z tamtej Rady, to do dziś z cyrku JKMa pozostałyby zgliszcza. Można śmiało powiedzieć, że tamta decyzja Sławomira powstrzymała wielki skandal i de facto rozpad partii. Wszyscy uczestnicy Rady - ok. 50 osób z całej Polski), widzieli na własne oczy spektakl kłamstw w wykonaniu samego JKM-a, czy europosła z Wrocławia. Spora grupa działaczy odeszła z partii (być może wiesz, bo w kilku wolnościowych miejscach było o tym głośno - w październiku była fala odejść. Do dzisiaj mają ogromne braki struktur i kto wie czy w ogóle się wyrobią do wyborów w 2019r.) A ci którzy widzieli, ale postanowili mimo wszystko zostać w partii i tak swoje wiedzą i w głębi ducha mają świadomość co jest grane z subwencją.

Co do subwencji. Jak zapowiadał Wipler jeszcze w 2015 roku, znaczna większość zostanie przetrzymana do wyborów parlamentarnych, a wszystkie wcześniejsze wydatki będą przejrzyste. Jest tak? Nie jest ;) Dodatkowo prawie połowy subwencji już nie ma. Porównaj sobie natomiast ile jest Razem w mediach (a mają mniejsze subwencje), a ile jest Wolności. Ile jest Razem na przeróżnych akcjach, marszach itp. - a ile Wolności. Cokolwiek poza ACTA2? Właśnie nic.

To tyle ode mnie. Aferę z kiłą pewnie kojarzysz, od siebie napiszę, że to tylko mała część tego co się tam dzieje (tak na marginesie, Grzegorz G, znany też jako "Cepervolk4", wciąż jest w partii i ma się dobrze. Nawet na wakacje za kasę z subwencji pojechał nad morze z JKMem - a ponoć miał zostać zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy w sądzie? Nie zmieniło się kompletnie nic :) ) Więcej nie piszę, bo to nie ma sensu - polecam jeszcze raz profil "Partia Przymus" na Facebooku (który niestety póki co jest jeszcze niewidoczny z racji fali zgłoszeń)

Im szybciej ta partia upadnie, tym szybciej będzie pole do popisu dla wolnościowców, a potencjał młodych, jeszcze pełnych zapału nie zostanie zmarnowany i po cichu stłumiony. That's all.

BTW. Bardzo spodobało mi się określenie, którego kiedyś użyłeś, mianowicie - "trolnościowiec" :)

Sort:  

@fervi Na przestrzeń publiczną e-mail wyciekł w połowie sierpnia tego roku (na zamkniętej grupie FB - ale ludzie wynieśli, więc to już żadna tajemnica), także ciężko stwierdzić gdzie od tego czasu zdążył się pojawić. Na Imgurze ma tylko 796 wyświetleń, więc raczej mało kto o tym wie :D

W sumie to może i wrzucę na wypok, ale raczej bliżej parlamentarnych :P Do tego czasu na pewno jeszcze wyjdzie na światło dzienne kilka aferek ^^