Krupniok Panie Carrioner to jest poważna sprawa i proszę z tego nie żartować. U mnie jest dostępny ze świeżego świniobicia i to po okazyjnej cenie. To nie są przelewki. Jak dodasz do niego cebulkę i świeżą bułę to jest to najlepszy przyjaciel w Twoim życiu. Więc to jest poważna sprawa i żarty z krupnioka nie są na miejscu. A fe. Natomiast tu użyłbym słowa krupnik. Bo to i zupa cienka i chujowa ogółem
You are viewing a single comment's thread from: