Sort:  

Myślę, że noisy powinien pozostać przy tematyce na serwisie, która go interesuje, a dać spokojnie egzystować temu, co zupełnie go nie interesuje. Dlaczego Carrioner nie może monetyzować treści, które nie podobają się noisyemu, a które podobają się najwidoczniej innym? Oczywiście rozumiem ideę dbania o standardy platformy, ale zastanowiłbym się, czy jest to oby na pewno dobra droga.

Czy jest to serwis społecznościowy, czy może forum kryptowalutowe, z małym dzialikiem offtop, gdzie można od czasu do czasu pogadać o podróżach, jedzonku i technologii? Piękna sprawa, że jest to serwis o zdecentralizowanej polityce, bomba, ale tak skrajne zjawiska jak twórczość Carrionera, okazują się być chwilą prawdy dla słuszności takiego funkcjonowania. Jeśli się mylę, a takie działanie jest z jakiegoś powodu słuszne, to proszę mnie poprawić.

nie no to bez sensu takie coś, ja rozumiem jakby ktoś tu wrzucił cudzy film i chciał na nim zarabiać albo jakby gacie ściągnął przed kamerą... a za samo mówienie, nawet ostrym językiem.... to już uderza w wolność słowa...

Nie, to jest absolutnie wolność jednostki. steem daje taką możliwość noisy ją wykorzystuje i tyle. Ty też możesz flagować :)

Nikt nie pisze tych słów, by jakoś zdelegalizować takie zjawiska, nie o to przecież chodzi. Ja przynajmniej piszę te słowa dlatego, by przemówić ewentualnie do rozsądku noisyemu, by może nie traktował Carrionera w taki sposób. Nie są to treści, które go interesują, rozumiem, że chce dbać o dobro platformy, ja tylko zadaję pytanie, czy to oby na pewno działanie dla jej dobra. Myślę, że powinniśmy dążyć do jako-takiej wolności wyrażania siebie na tym serwisie i że nie wypada po prostu rzucać kłód pod nogi twórcy takiemu jak Carrioner, który może być wręcz podstawą dla rozbudowy serwisu. Blokowanie nowych wpływowych twórców blokuje rozwój, serwisu, napływ kolejnych twórców, których Carrioner może za sobą pociągnąć. Ja chciałbym tutaj różnorodnego community, wy pewnie chcecie się otaczać kółkiem osób, które wam się akurat podobają, których treści was interesują, a mnie na przykład interesuje twórczość Carrionera, którą odbieram za rodzaj performence'u, nie sądzę, bym musiał się tego wstydzić. Nie zgadzam się z częścią jego poglądów, masę jest w jego filmach brutalności i obsceniczności, no ale nadal działa to na emocje = mi się podoba, część z resztą jego materiałów skłania do przemyśleń, przynajmniej jakaś część. Większość tematyki to duperele, ale które się miło ogląda, no po prostu pewien rodzaj humoru. Zaduszanie na śmierć przez dużych użytkowników Steemit nowej społeczności w zarodku, nie jest niczym dobrym, chyba, że się mylę. Chciałbym usłyszeć, co sądzi o tym noisy.

a ja nie chcę flagować, po co komuś szkodzić?

I tu jest właśnie wolność! Ty nie chcesz więc tego nie robisz, inni chcą więc robią.

wolność wolnością, ale jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację gdzie dwóch nie przepadających za sobą twórców może nasyłać na siebie swoje "armie" i robić sobie w ten sposób na złość, poza tworzeniem filmów na których sobie dogryzają. A znając emocjonalność naszych rodaków, to szybko może dochodzić do różnych patologii.
Chociaż... jak piszę te słowa to nawet tej sytuacji nie trzeba sobie wyobrażać. Na YT coś podobnego już się dzieje.

i zazwyczaj obie strony takiego konfliktu tracą na tym. Najlepiej w konflikty nie wchodzić.

nie chcę pisać jakie to myślenie - "nie podoba mi się więc nie powinno tego być", pewien brodacz o tym mówił.
ale to niszczy kanały na yt...