A nie było czasem 3ech wersji przykazań? jeszcze była ta w której mamy przykazanie zabraniające gotowania koźlęcia w mleku jego matki 😉 Z tego co wiem "nie mów fałszywego świadectwa" oryginalnie odnosi się do tego by nie składać fałszywych zeznań, poza tym pada w nim słowo "przeciw" czyli na czyjąś szkodę a więc kłamanie np. w celu ochrony kogoś nie jest złe. Oczywiście katolicy to rozumują jako "nie kłam. nigdy i w żadnym przypadku". W kolejnych komentarzach dam linki do - moim zdaniem - najlepszych opracowań tego tematu - niestety nie da się ich wstawić w jednym komentarzu razem z tekstem :(
You are viewing a single comment's thread from:
W Biblii jest od cholery praw. Księga Kapłańska jest ich pełna. Dekalog to tylko początek. To o gotowaniu koźlęcia to z Kapłańskiej. Tam też są przepisy o owocach morza, homoseksualizmie itd.