Każdy każdemu życzy zdrowia, chwilę później zabierając się za obżarstwo i nieumiarkowane spożywanie alkoholu. Mogę drugiej osobie coś doradzić, pomóc. Jednak co wynika z życzeń? Zdaję się, że jedynie czyste sumienie i wsparcie psychiczne drugiej osoby. W większości przypadków jednak słychać jedynie utarte formułki, w których brak inwencji twórczej.
You are viewing a single comment's thread from: