W sumie nawet dobrze się dzieje. Youtube sam się zaorał, dzięki temu i dzięki Carrionerorowi mogłem odkryć tę dużo ciekawszą platformę. Platformę, którą mam nadzieję będzie będzie przyszłością. Prawdziwe WEB 3.0, gdzie reklamy nie mają sensu i gdzie debilna cenzura jest niemożliwa.
You are viewing a single comment's thread from: