Dziś upiekłam bochenek z makiem wcześniej, dzięki czemu wieczorne zdjęcie przekroju z "żółtaczką" zostało zastąpione wykonanym za dnia zdjęciem "zdrowym". ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Dziś upiekłam bochenek z makiem wcześniej, dzięki czemu wieczorne zdjęcie przekroju z "żółtaczką" zostało zastąpione wykonanym za dnia zdjęciem "zdrowym". ;)
Niby zdrowy, a taki blady ;-) W sumie, jakoś nie było okazji zapytać - korzystasz tylko z pieczywa własnoręcznie pieczonego czy to takie urozmaicenie? :)
Jeszcze inaczej. Powiedziałabym, że w skali miesiąca 80% jest pieczone w domu, 20% kupne.