Sort:  

Dedykowane urządzenie wiadomo - najlepsze. Ale dobrze widzieć, że i na smartfonie czytelnik może mieć swój przyjemny kącik. :)
Ma to też znaczenie dla promowania czytelnictwa. Żeby zacząć regularnie czytać i myśleć o zakupie czytnika, trzeba od czegoś zacząć.

Ja zaczynałem od Kindle'a ;) Jakoś 10 lat temu i polecam każdemu, kto czyta. W małym urządzeniu można w podróż zabrać 100 książek (albo i więcej).

Ale zaczynałeś czytanie ebooków, czy książek w ogóle?

Miło widzieć, jak nastolatki, które do biblioteki przychodzą po części przymusowo ("pan polonista kazał wypożyczyć") korzystają z kodu i zaglądają do ebooka, bo kolega mówi "Ej, zobacz to - śmieszne jest". Być może to właśnie do nich - korzystających przede wszystkim ze smartfonów, ciągle ze smartfonem w dłoni - jest głównie adresowana akcja, ale ja też zawsze się na coś skuszę.

Oczywiście ebooków :)