Są ludzie, którzy wszystko traktują bardzo osobiście. Na takich trzeba uważać, bo nie znasz dnia ani godziny jak nadejdzie zemsta zhejtowanego hejtera. Te zjawisko często można zaobserwować na polskich drogach, gdzie "szeryfi" uczą nas kultury jazdy. Jak takich dwóch trafi na siebie to obydwaj wrócą do domu godzinę później. :-)
You are viewing a single comment's thread from:
No i właśnie nie wiem, czy takie pouczanie kogokolwiek ma sens. Z jednej strony niby ma, bo jak uciążliwiec nie będzie dostawać żadnego komunikatu, że źle robi, to nigdy nie zmieni postępowania. Z drugiej strony widać wyraźnie, że pani od naklejki o nieprawidłowym parkowaniu i tak nie przyjęła tej informacji. :)