Pasta rozgrzewająca. Siła i moc!

in #food7 years ago (edited)

To mój jesienno-zimowy hit!
Pasta na bazie imbiru, miodu i soku z cytryny.

Dodaję łyżeczkę do kubka z letnią wodą, herbaty albo wyjadam prosto ze słoiczka.
Pulpa świetnie też sprawdzi się jako przyprawa do zup (np. dyniowej) oraz sosów.

Gwarantuję porządne rozgrzanie po wypiciu naparu z dodatkiem tej pasty.

Warto mieć słoiczek choćby z połowy porcji!

Gooooorąco polecam!
Jest M O C! ;)
1.JPG


Pasta rozgrzewająca
(składniki na ok. 230-250 ml pasty)

10 cm świeżego imbiru (ok. 120-150 g)
sok z 3 cytryn
4 łyżki płynnego miodu

Imbir cienko obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i umieszczamy w urządzeniu rozdrabniającym (używam NutriBulletu).
Dodajemy sok wyciśnięty z cytryn oraz miód.
Całość blendujemy na gładką pastę i przekładamy do słoiczka.
Przechowujemy w lodówce.
2.JPG


Wszystkie zdjęcia na blogu są mojego autorstwa i moją własnością.
Przepisy również są autorskie, jeśli jest inaczej, zawierają wzmiankę o źródle.
Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie.

Sort:  

Ile takie coś można przechowywać?

Moja pasta stała maksymalnie 1 mc w lodówce i nic się nie działo.