W drodze do Domu Wagi (obecna. biblioteka)
Wciąż czuję niedosyt czy nienasycenie przelatując w pośpiechu przez co ciekawsze okoliczne miasteczka i miasta. Byle do wiosny.
Obiecuję sobie zwiedzić kiedyś forty i powędrować po peryferiach. Dawno tu nie byłem.