Nie ma mnie w statystykach Jacka chyba od lipca. Też jestem wykluczona. :)
W siłę rośnie - patrząc chociażby po mocy głosów ludzi z #polish i naprawdę przyzwoitych nagrodach autorskich i kuratorskich. Liczebnie za to nie za bardzo rośnie.
Jestem bardzo ciekawa nowego projektu. Osobiście lubię takie luźniejsze formy współpracy. Pisałam do Tematów Tygodnia, konkursu #pl-kuchnia, teraz czasem piszę do #pl-travelfeed bo uważałam i uważam takie społeczności tagowe za dobre marki.
Nie włączyłam się swego czasu w sp-group, nie popieram tipowania, bo praktyka pokazuje, że tego typu rozwiązania nie promują dobrych postów, a przyciągają miłośników kraników. Widzę, że teraz Liketu daje nieproporcjonalnie duże głosy na słaby kontent.
Krótko mówiąc - nie lubię projektów, gdzie za udział coś się "należy", bo tego typu wsparcie "socjalne" prowadzi tylko do pool rape'u.