Jestem idealny ( prawie) czyli obudź się Samuraju ta gra będzie jeszcze dobra

in Polish HIVE4 years ago (edited)

Witam i zapraszam do moich przemyśleń na temat gry Cyberpunk 2077

15386769-1E71-499B-9030-E70F3B1BF9BA.jpeg

Cyberpunk 2077 to przykład gry, który mino, że ma ogromna ilość błędów niegrywalnych to ( niektórzy) gracze sypia jeszcze zaufaniem.

6288646A-1D2B-4E77-95C9-8D2595C2D049.webp

Fenomenem popsutej gry można przywołać słynny Assasin Cred Unity, na bazie którego powstała niezliczona ilość memów, ze słynna twarzą bez twarzy jak i niewidzialne ściany czy Npc którzy przenikali czy lewitowali.

Miało to miejsce w 2014 roku to wtedy gracze zaczęli krzyczeć, jak może gra wyjść niedopracowana, przecież to w głowie się nie mieści by gra pełna błędów była sprzedawana za produkt pełnowartościowy( w późniejszych latkach Ubisoft ogarnął większość problemów, jednak to był zapłon)

AABCC7E4-C76A-4C94-B605-5508250D7FAF.webp

Kolejna gra dzięki której gracze zaczęli plućna opakowania było słynne Watch Dogs, które na pokazach było ukazywane jako coś co zmieni gracza w hakera a graficznie będzie przecierał oczy zdumienia, jednak przecierał, ale ze względu na to, że gra na pokazach wyglądała zbyt ładnie a w rzeczywistości gracze otrzymali porządny spadek graficzny w porównaniu z tym co mieli na uwadze w klipach prezentujących.

Rozgrywka tez lekko uległa zmianie, jednak najbardziej bolały graczy błędy, mimo to zostały w niare sprawnie załatane i tak w tym roku doczekaliśmy się trzeciej odsłony serii, która pozbyła się błędów i można swobodnie w każda cześć grać, oczywiście tegoroczny Legion kuleje fabularnie jednak w porównaniu do jedynki jest progres mianowicie nie obiecywano gruszek na wierzbie, a błędy nie rzucały się graczom w oczy.

B8D3A34D-4A9F-4B2A-933C-568C99E58CFA.webp

Chyba najsłynniejszym przykładem wydania popsutej gry ( usługi) jest oczywiście Fallout 76, który mogliśmy na początku nabyć za cenę ponad 200 zł ( cena ta drastycznie spadała z d aka na dzień).
Gra była skierowana dla ludzi, którzy lubili grać w gry online, budować swoje osady oraz atakować zombie, mutanty i inne poczwary, jednak gracze otrzymali produkt tak złej jakości, ze ruszyła nawet specjalna petycja, która miała za zadanie zwrócenie uwagi, ze deweloperzy wydali produkt zepsuty. Mimo starań klienci pozostawali bez niczego nie mogli nawet zwrócić swojej kopii będąc niezadowolonymi z gry w która grać się nie dało.

Teraz po trzech latach jest o niebo lepiej. Widać ta gra rośnie wraz z graczem i pewnie jeszcze minie kilka lat kiedy będzie można powiedzieć ze Follout 76 Brdzie gra po która każdy zapalony gracz sięgnie, chociaż teraz dzięki ogromnym dodatków jest już dużo lepiej, nie ma pustyń bez npc oraz błędy zdarzają się już dużo mniej.

Patrząc na te przykłady co zrobił

CDprojectRed?
Pamietam pierwsza zapowiedź gry z słynnym trailerem Baginskiego który robił wrażenie, było to w 2013 jako zaraz po wydaniu Wiedźmina 3.

Krótki futurystyczny trailer, zrobił piorunujace wrażenie. Długo kazano czekać na kolejne informacje związane z gra, ale n E3 pojawił się pierwszy zwiastun i o kurczę, ale to było dobre, może zbyt dobre, zbyt idealne się to wydawało, jeśli produkt reklamuje sam Keanu Reeves to wręcz był szał.

Balon rósł, ludzie zamawiali preordery bo przecież „ Redzi”nie mogą tego zepsuć, bo to dobra firma. Ludzie zaczęli zamawiać, mimo, że tak naprawdę nic nie było wiadome o samej grze, po jakimś czasie pojawił się pierwszy gameplay z rozgrywki na targach był on pokazywany wszystkim tylko jeden i ten sam gameplay, oczywiście fani byli pod wrażeniem, tyle możliwości, otwarty świat No i rpg w klimatach futurystycznych, cóż mogło pojąć nie tak.

Obserwowałem doniesienia o grze, kiedy pierwszy raz premiera została przełożona to wszyscy ok spoko niech maja jeszcze trochę czasu dadzą radę wierzymy w nich, jednak przy drugim przełożeniu uuu dlaczego znów przekładają, jak oni mogą mieli tyle czasu.
No właśnie czas tutaj odgrywa i odkrywa wiele
Mianowicie marketing zrobił swoje wszyscy byli pod wrażeniem tego ze gość z matrixa zagra w polskiej grze, jednak pod płaszczykiem radości fanów jednak była gorycz mianowicie programiści i i inni co dlubali przy grze nie wyrabiali z terminem stad mieli zostawać nawet 7 dni w tygodniu byle ja dokończyć ( oczywiście mieli dostać kasę za nadgodziny, ale liczy się fakt) Czas leciał, a ludzie zaczęli się niecierpliwić i... stało się nastał czwartek.
Przed premiera jeszcze milion trailerów i zapewnień ze gra jest „idealna” bo wiedza co wydają.
Ludzie oczekujący na grę byli spokojni zainwestowali swoje 160-300 zł i czekali kiedy nastała godzina i uruchomili zajęli na całym świecie.
Gra okazała się pełna błędów, które mogą popsuć rozgrywkę( wersje na konsole) wolne dogranie tekstur, lewitujące postacie, teleportując się postacie, wywalanie z gry, brak kolizji z innymi obiektami jadąc samochodem, i wiele innych.
E1CFF984-3E67-47DD-B7D9-92727669ECC6.png

9D651A61-926A-481D-A547-FBE3DBB1EA5E.png

BA6D0E55-3F1F-480E-96C9-5E3203679D41.png

Oczywiście w pierwszym dniu wyszedł patch który miał usprawnić wiele błędów i zrobił to jednak na PC nie da się grać na zwykłym komputerze gdyż optymalizacja dalej leży i kwiczy.
Fani konsolowi są w gorszej sytuacji tam przejście gry graniczy z cudem, patche wychodza jednak latanie jest czasochłonne.

W środę Redzi byli ostoja Polskości oraz tym, ze Polak potrafi stworzyć grę gdzie może spokojnie konkurować z wszystkimi innymi i z łatwością wygrać ( Wiesiek 3) zaś w czwartek ludzie przecierali oczy i zaczęła się fala krytyki, ze takiej gry nie powinno się wcale wydawać, ze to produkt na który większość nie czekała w takim stanie jakim jest oraz ze gra to chłam który się nie da ukończyć.
Sony postanowiło zwracać pieniądze klientom którzy zakupili kopie na ps, jednak to co było budowane przeżarta nagle rozsypało się przez wkurzony h klientów mimo ze gra będzie załatana i podejrzewam ze okaże Się najlepsza gra to jednak CDprojectRed popełnił błąd wydając ja teraz, kiedy wszyscy oczekiwali Świetego Gralla gier, kilka błędów mocno posprzątała całe zaufanie.

To tyle co wy sądzicie o CP2077? Graliście? Będziecie grać?

Sort:  

Błędem było wydawanie tej gry na przestarzałe PS4 i XboXOne. Wersja Pecetowa jest podobno spoko. Bugi i glitche można popatchować. Gdyby gra była z małą ilością bugów, ale biedna, ze słabą historią, rozwojem i tak dalej, to ciężej by to było poprawić.
Zagram w tę grę... za jakieś 5 lat lub później, bo na moim obecnym sprzęcie to może Wiedźmin 1 pójdzie.

Przekładali premierę kilka razy, ale dalej już się nie dało, bo raz, że grudzień to najlepszy okres dla wydawców gier - wiadomo Święta, prezenty i te sprawy, a dwa to poszły grube pieniądze w marketing, które by się "zmarnowały", gdyby CDP wypuściło grę dopiero po naprawieniu wszystkich błędów za kilka miesięcy. Krótkoterminowo firma wyszła na tym dobrze, bo koszty zwróciły się z samych pre-orderów (o ile nie będzie dużych zwrotów), ale część niezadowolonych klientów może nie kupić kolejnych gier, a na pewno nie będą już tak chętnie korzystać z opcji pre-order. Miejmy nadzieję, że jakoś wyjdą z tej wizerunkowej klapy, bo CDP to jedna z najbardziej znanych polskich marek.