Rozwijają wyobraźnię przestrzenną, pomagają ćwiczyć pamięć i zdolności manualne. A dla osób po udarach są formą rehabilitacji. [1]
Nie znam nikogo, kto w życiu nie ułożyłby choćby najprostszych puzzli. Czy to w dzieciństwie, czy podczas długich zimowych wieczorów. Fenomen puzzli znany jest na całym świecie, w wielu kulturach. Przede wszystkim puzzle ćwiczą pamięć i cierpliwość.
Na pewnym etapie życia doszedłem do przekonania, że puzzle to strata czasu. Tuż po zrozumieniu, że każdy z nas ma jedno dane nam życie. Ni mniej, ni więcej. Tylko od nas zależy jak wykorzystamy dany nam czas.
Układanie puzzli jest tak samo sensowne i owocne, jak malowanie obrazków po polach oznaczonych cyferkami. Niby pozwala się zrelaksować, ale efektywności i pożytku tu nie ma. Ot taka rozrywka na zabicie czasu. Pod warunkiem, że tego czasu mamy za dużo i nam zbywa.
Być może z tego właśnie powodu odpuściłem sobie granie w gry komputerowe i zająłem się rękodziełem. Szkoda mi czasu na działania nie przynoszące korzyści.
Puzzle dla dziecka można zrobić też domowym sposobem. Dr Skarbek: - Rodzice powinni je przygotowywać w obecności dziecka. Można do tego wykorzystać pocztówki, zdjęcia z kalendarzy czy gazet. Dziecko ogląda obrazek, później widzi, że można go pociąć, rozrzucić i ponownie złożyć w całość.
Warto układać puzzle, bo:
- ćwiczą pamięć,
- uczą,
- pomagają w matematyce,
- wzmacniają poczucie wartości,
- rozwijają sprawność manualną,
- uczą pracy w zespole. [2]
Dziś rano przyszło mi szukać skarpetek w szufladzie, bo mieliśmy wyjść do znajomych. Istny armagedon, ale układanie puzzli nieco się przydało. Czy może bardziej dopasowywanie takich samych obrazków - kojarzenie par.
Gry planszowe i puzzle to znakomity sposób na ćwiczenie umiejętności społecznych. Puzzle można układać z rówieśnikami albo z rodzicami. To pogłębia więzi, uczy współpracy. Daje poczucie zadaniowości - układanką można się podzielić, później złożyć ją w całość. - A dla pacjentów po udarze to rekreacja, oderwanie od myślenia o chorobie, możliwość skupienia się na wykonaniu jednej czynności. To nie tylko rehabilitacja manualna, ale też psychiczna - mówi Patyna. [3]
Przyznam, że w czasach narodowej izolacji każda forma spotkania w grupie byłaby na wagę złota. Te burzliwe wieczory spędzone nad planszą do Monopoly, lub plany zdobycia świata po kolejnym rzucie kośćmi w Ryzyku. Uwsteczniamy się społecznie, tęskniąc jednocześnie za prawdziwymi emocjami i wybuchami spontanicznej radości.
Z jednej strony zazdroszczę dzieciom ich bezpoblemowości, a jednocześnie żal mi dzieciństwa, jakie odbiera się im, gdy są zmuszane do siedzenia w domach. Dzieci w blokach wpatrzone w ekrany smartfonów zapominają o świecie, który toczy się gdzieś tam za oknem wirtualnych ekranów.
Korzystałem z:
[1], [2], [3] - https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,19275234,puzzle-cwicza-umysl-w-kazdym-wieku.html