Rozumiem, rzeczywiście taku układ mógł zżerać dużo prądu, ale i wynik jest imponujący. Ja do tej pory mam 25 Work Unit zrobionych. U mnie raczej tyle prądu nie będzie, bo folduję na jednym laptopie, do tego tylko na CPU, a gdy odchodzę od komputera odpinam myszkę i wyłączam ekran oraz touchpad.
Tak, może lepiej byłoby wpłacić na coś konkretnego. Chyba, że ktoś ma własny prąd np. z paneli słonecznych.
W Polsce jak masz panele słoneczne to dalej nie opłaca się foldować, nadwyżkę prądu oddajesz do "sieci" a później możesz 80% odzyskać w ciągu roku.
Ale wracając do głównego tematu, to ja na Twoim miejscu bym olał FaH. Jeśli dają ci możliwość wyboru celu foldowania, a potem sami to ignorują, oraz są chamscy i aroganccy, to po się męczyć i kopać z koniem? Wartość Twojej pomocy to kilka złoty, budżety tych uniwersytetów to grube miliony $$$, nawet nie zauważą że im pomogłeś, a sam sobie tylko nerwy psujesz.
No, dla mnie niemiłe były 2 osoby, nie chcę oceniać całego systemu przez nich. Zwłaszcza, że właśnie nowa osoba w tym poście napisała bardzo miły komentarz i zapowiedziała projekt przeciwko nowotworom.