Ewaluacja wsparcia KBK przez Value Plan

in KBK3 days ago

Sytuacja Królestwa pod koniec marca 2024 była stabilna, ale pozostawiająca wiele do życzenia. Szkoła Bez Kresu okazała się być niewypałem. Mimo usilnych starań nie udało się zebrać grupy licealistów, którzy chcieliby się zaangażować w KBK w zamian za przestrzeń do nauki. Miesiąc zakończony został na plusie, ale minimalnie. Powodów do optymizmu nie było. Była za to świadomość, że jeśli nic się nie zmieni, to Królestwo prędzej lub później upadnie. No i w takich okolicznościach pojawiło się wsparcie z Value Planu. Początkowo zatwierdzone zostało jako pilot, ale efekty były widoczne i po trzech miesiącach było kontynuowane (z przerwą w październiku i listopadzie).

Właśnie mija rok. To dobry moment, aby zebrać w jednym miejscu wszystko to, co udało się zrobić i dokonać ewaluacji wsparcia. Na początek trochę liczb.

marzec 2024marzec 2025wzrost
Królestwo
frekwencja257604135%
darowizny3065496162%
wydarzenia2211100%
dyżurni15400%
Facebook
zasięgi396110129155%
interakcje5554393691%
HIVE
założone konta411175%
wspierane konta86190121%


W zasadzie nie ma obszaru, w którym KBK nie zrobiłoby progresu. Widać to gołym okiem. I choć już od dawna krążyło powiedzenie, że nikt dwa razy nie wchodzi do tego samego Królestwa, to w ostatnim roku stało się ono jeszcze bardziej adekwatne. KBK z marca 2024 i marca 2025 dzieli prawdziwa przepaść. Przypomina to trochę skok, który Królestwo zrobiło w 2022 roku, kiedy wraz z uruchomieniem rozmów polsko-ukraińskich niemal z dnia na dzień wzrosła zarówno frekwencja, jak i darowizny. Nie był to jednak efekt trwały. W przypadku wsparcia z Value Planu jest zupełnie inaczej. Dynamika rozwoju nie tylko nie spadła, ale z każdym miesiącem zdaje się być coraz większa.

Gdy więc ktoś mnie zapyta jakie jest KBK w kwietniu 2025 roku, to mogę śmiało odpowiedzieć, że jeszcze nigdy nie było tak blisko tego, o czym marzyłem. Oczywiście do optimum sporo brakuje, zwłaszcza w kontekście finansów. Udało się jednak rozwiązać jeden z największych problemów Królestwa, czyli fakt, że mało kto o nim wiedział. W efekcie nowych ludzi jest tak dużo, że nie podejmuję się prowadzenia statystyki w tym temacie. Po latach działania KBK w końcu naprawdę żyje! Dni z frekwencją poniżej 10 praktycznie już nie ma, a jeszcze rok temu było ich całkiem sporo. Nic więc dziwnego, że komentarz, który najczęściej ciśnie mi się na usta to parafraza słów pewnego Roma z Legnicy: No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git, pozdrawiam całe KBK, dobrych chłopaków i niech się to trzyma. Dobry przekaz leci.

No dobra, ale zbierzmy to co udało się zrobić/osiągnąć:

  • Udało się stworzyć model kampanii na Facebooku, który nie wymaga wielkiego wysiłku, a który przynosi ogromne korzyści. Wynagradzanie ludzi za lajki i komentarze okazało się być strzałem w dziesiątkę. Rola Value Planu jest tu ogromna. Z jednej strony wsparcie pozwoliło kupić nagrody dla uczestników akcji, a z drugiej stało się katalizatorem. Bo prawda jest taka, że pomysł w mojej głowie siedział od bardzo dawna. Brakowało jednak odpowiedniego impulsu.
  • Wykupiliśmy subskrypcję na Meetupie, co pozwoliło dotrzeć do wielu obcokrajowców mieszkających w Krakowie lub turystów szukających ciekawych miejsc.
  • Zaopatrzenie KBK jest nieporównywalnie lepsze. Ludzie przychodząc do Królestwa wiedzą, że dostaną tu przeróżne napoje z różnych stron świata.
  • Udało się pożyczyć piec, dzięki czemu możemy wypalać ceramikę.
  • Udało się stworzyć nowe formaty wydarzeń: Otwarta pracownia, Let's talk Polish, środowy coworking. Do tego należy dodać zupełnie nową jakość Nocy planszówkowych. Wszystko to sprawiło, że w weekendy KBK zaczęło tętnić życiem i pojawił się nieznany wcześniej problem braku miejsca.
  • Udało się rozbudować Muzeum Fuszerki i Złodziejstwa.
  • Udało stworzyć herbertowy pokój zagadek.
  • Wpływy z darowizn zwiększyły się. Głównie dzięki pojawieniu się terminala, który pozwala w łatwy sposób wesprzeć KBK (o wiele łatwiejszy niż ZrzutkaPL).
  • Dwa razy w miesiącu odbywają się spotkania wolontariuszy i z miesiąca na miesiąc jest ich więcej.
  • W środy praktycznie nie muszę pojawiać się w Królestwie, bo dyżury biorą inni.
  • Powstała aplikacja KBK, dzięki której można składać wnioski i która usprawniła proces przyznawania rycarów.
  • W Królestwie pojawiły się nowe stoły, krzesła, głośnik Marshalla i regały. W Funduszu Rozwojowym jest obecnie 21K HBD, co nie tylko pozwala planować różne wydatki, ale również zwiększa szanse przetrwania KBK.
  • Udało się stworzyć 104 konta Hive i aktywizować wielu użytkowników dzięki wzmocnieniu rycarowej ekonomii. Nie bez znaczenia jest tu również działanie Distriatora.
  • Zreorganizowana została kuchnia, dzięki czemu mamy dodatkowe miejsce, gdzie można usiąść.

Całkiem sporo jak na jeden rok, no nie? A najlepsze jest to, że każdy miesiąc przynosi coś nowego. I aż trudno przewidzieć, co wydarzy się przez najbliższy kwartał. Nie wiem czy mamy już efekt kuli śnieżnej (frekwencja raczej na to wskazuje), czy jeszcze nie, ale jedno wiem na pewno: za rok będziemy o wiele dalej niż jesteśmy dziś!

Sort:  

Manually curated by the @qurator Team. Keep up the good work!

Like what we do? Consider voting for us as a Hive witness.


Curated by ewkaw