Zdecydowanie na własną rękę. Ja podróżuje tak dość intensywnie od 10 lat, ale z biurem byłem tylko raz, i nidgy więcej nie chcę. Uwielbiam moment w hotelu, po przylocie, bez względu na miejsce. Rezerwacja na 2 noce. Wieczorem siadasz w knajpce, otwierasz lapka i zadajesz sobie pytanie - no dobra i co dalej 😁
You are viewing a single comment's thread from: