Nie wiem ale czy można z wynikiem tego testu przekroczyć granicę.
W każdym razie testy w podróży są dopuszczalne, nie dalej jak przedwczoraj odwiedziła mnie para z Polski. Mam na oknie lokalu napis mówimy po polsku i polską flagę więc weszli. On był po szczepionce a Ona zrobiła test i przylecieli na wakacje.
Poza tym w zaświadczeniu potrzebnym do przekroczenia granicy greckiej są trzy opcje: szczepionka, test albo ozdrowienie.
Dlatego napisałam w pierwszym komentarzu że z negatywnym wynikiem testu też można latać.
mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi tego wirusa i że powoli wrócimy do starej normalności (tak by też wychodziło z danych historycznych o wszelkich epidemiach) i że w związku z tym politycy nie wykorzystają sytuacji do zrobienia dyktatury.
Nie nastawiałbym się na to po rządowym g..... jakie mamy. Inteligencja a na miejsce TVNowe klauny w drodze. Wszystkich je... pies i do kotła. Nic już po staremu nie będzie za wiele utkwiło ludziom. Najgorszy syf dopiero wypłynie trochę czasu musi upłynąć. Więcej zgonów i wtedy zobaczą wstanie ludu z kolan i jazdę jak przystało na nasze geny .
Wiem że moja nadzieja na to, "żeby było tak jak było" jest być może nadzieją głupca. Widzę co się dzieje na całym świecie, ale jak to mówią nadzieje umiera ostatnia.
aha to on chyba nie jest inwazyjny więc w sumie ulżyło mi :)
Nie wiem ale czy można z wynikiem tego testu przekroczyć granicę.
W każdym razie testy w podróży są dopuszczalne, nie dalej jak przedwczoraj odwiedziła mnie para z Polski. Mam na oknie lokalu napis mówimy po polsku i polską flagę więc weszli. On był po szczepionce a Ona zrobiła test i przylecieli na wakacje.
Poza tym w zaświadczeniu potrzebnym do przekroczenia granicy greckiej są trzy opcje: szczepionka, test albo ozdrowienie.
Dlatego napisałam w pierwszym komentarzu że z negatywnym wynikiem testu też można latać.
mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi tego wirusa i że powoli wrócimy do starej normalności (tak by też wychodziło z danych historycznych o wszelkich epidemiach) i że w związku z tym politycy nie wykorzystają sytuacji do zrobienia dyktatury.
Nie nastawiałbym się na to po rządowym g..... jakie mamy. Inteligencja a na miejsce TVNowe klauny w drodze. Wszystkich je... pies i do kotła. Nic już po staremu nie będzie za wiele utkwiło ludziom. Najgorszy syf dopiero wypłynie trochę czasu musi upłynąć. Więcej zgonów i wtedy zobaczą wstanie ludu z kolan i jazdę jak przystało na nasze geny .
Wiem że moja nadzieja na to, "żeby było tak jak było" jest być może nadzieją głupca. Widzę co się dzieje na całym świecie, ale jak to mówią nadzieje umiera ostatnia.