Atmospheric narrow streets filled with shops and restaurants, and flowers growing between the buildings and creating a natural leafy or floral ceiling. In addition, most of the buildings you pass are historic, you can feel as if you had gone back in time several eras. These were my impressions during an evening walk around the Greek city of Rethymno. It is the second largest city in Crete, often considered the most beautiful on the island.
Klimatyczne wąskie uliczki wypełnione sklepami i restauracjami, a do tego kwiaty rosnące między budynkami i tworzące naturalny liściasty bądź kwiecisty sufit. Do tego większość mijanych budynków jest zabytkowa, można się poczuć jakby się cofnęło w czasie o kilka epok. Takie wrażenia miałam podczas wieczornego spaceru po greckim mieście Rethymno. To drugie pod względem wielkości miasto na Krecie, często uznawane za najpiękniejsze na wyspie.
Due to the bustle of people talking and the music played in some restaurants, the streets were noisy, but also joyful. You could feel that the city was bustling with life despite the late hour. I really like it. I am a so-called night owl myself, I feel best in the evening and at night and when I saw that there was a lot going on in Rethymno later in the day, I felt "at home" 😉
Ze względu na gwar rozmów ludzi i muzykę puszczaną w niektórych restauracjach w uliczkach było głośno, ale też radośnie. Czuć było, że miasto mimo późnej godziny tętni życiem. Bardzo mi się to podoba. Sama jestem tak zwanym nocnym markiem, najlepiej czuję się w godzinach wieczorno-nocnych i gdy widziałam, że o później porze w Rethymno dużo się dzieje, czułam się "jak w domu" 😉
When it comes to architecture, I liked, among other things, the old, antique wooden door and the part of the old building above it with a large round opening. When I was walking around the backstreets of the old town, I often saw a combination of newer buildings and very old ones. It's nice that they have their place in the city's architecture, they are preserved and not demolished to build something new.
Jeśli chodzi o architekturę spodobały mi się między innymi takie stare, zabytkowe, drewniane drzwi i znajdująca się nad nimi część starej budowli z dużym okrągłym otworem. Gdy spacerowałam po zaułkach starego miasta widziałam często połączenie nowszych budynków z takimi bardzo starymi. Fajnie, że mają swoje miejsce w architekturze miasta, zachowuje się je, a nie wyburza, by wybudować coś nowego.
I was amazed by the ingenuity of the sellers in displaying their products. Colorful hands do a great job in this store 😉 They look a bit like hands cut from some ancient Greek statue.
Zadziwiała mnie pomysłowość sprzedawców w eksponowaniu swoich produktów. W tym sklepie świetną robotę robią kolorowe dłonie 😉 Wyglądają trochę jak dłonie ucięte z jakiejś antycznej, greckiej statuy.
Or here. A very interesting exhibition of goods that can be purchased right next to it. The whole thing is so nicely composed that it looks a bit like a still life to be painted.
Albo tutaj. Bardzo ciekawa ekspozycja towarów, które można kupić tuż obok. Całość jest tak fajnie skomponowana, że wygląda trochę jak martwa natura do namalowania.
Another gem. Bookstore. In a very old style. There are so many books that they are stacked on top of each other and almost spill out of the store. You can buy both new and old books here. It was wonderful to walk through the shelves and choose a few titles for myself.
Kolejna perełka. Księgarnia. W bardzo starym stylu. Książek jest tak dużo, że aż są poukładane jedna na drugiej i niemal wysypują się ze sklepu. Można tu kupić zarówno nowe, jak i stare książki. Cudownie było przejść się między półkami i wybrać parę tytułów dla siebie.
The streets are similar to each other and there are many of them. The first time I was in the old town of Rethymno, I got lost. The map app started failing and it took me some time to find the right street. Fortunately, I managed to do it thanks to the help of a Greek I met, whom I asked for help and he took me to the right place. Because it turned out that I had wandered so far that the directions themselves, such as go straight and then turn right or turn right, were so complicated that I could get even more lost. Well, at least I had an extra adventure.
Uliczki są podobne do siebie i jest ich dużo. Gdy byłam pierwszy raz na starówce w Rethymno zgubiłam się. Aplikacja z mapami zaczęła mi szwankować i trochę czasu zajęło mi odnalezienie właściwej ulicy. Na szczęście się to udało dzięki pomocy napotkanego Greka, którego poprosiłam o pomoc i zaprowadził mnie w odpowiednie miejsce. Bo okazało się, że zawędrowałam tak daleko, że same wskazówki, typu idź prosto, a później skręć w prawo, albo w były na tyle skomplikowane, że mogłabym się jeszcze bardziej zgubić. No cóż przynajmniej miałam dodatkową przygodę.
When I was walking along the streets lined with restaurant tables, I was wondering whether I would like to eat in such a place. Maybe if the restaurant offered great food. And then I would probably eat it inside. The restaurant I went to in Rethymno and which I wrote about in my blog post was located in the port, by the sea, and I felt good there. In such a street, despite the nice decoration and a beautiful flowery "roof", I would feel too exposed to the sight of other people. Would you feel good eating in a street like this?
Gdy przechodziłam przy uliczkach w których znajdowały się restauracyjne stoliki zastanawiałam się, czy chciałabym zjeść w takim miejscu. Może gdyby restauracja oferowała świetne jedzenie. I wtedy chyba jednak zjadłabym w środku. Restauracja w której byłam w Rethymno i o której pisałam w poście na blogu znajdowała się w porcie, nad morzem i tam czułam się dobrze. W takiej uliczce, mimo ładnego wystroju i pięknego kwiecistego "dachu" czułabym się za bardzo wyeksponowana na widok innych ludzi. A wy lubilibyście zjeść coś w takim miejscu?
When I was walking around Rethymno, I passed a lot of traditional crafts shops. Nowadays, I mainly buy belts in shopping malls. It was nice to see, for example, a belt shop and various others that sell unique products, not the result of mass production.
Gdy spacerowałam po Rethymno mijałam sporo sklepów z tradycyjnym rzemiosłem. W dzisiejszych czasach głównie kupuję paski w galeriach handlowych. Fajnie było zobaczyć np. takie sklep z paskami i różne inne, gdzie sprzedaje się wyjątkowe produkty, a nie efekt masowej produkcji.
Hi @katiefreespirit, the traditional craftsmanship is varied and beautifully detailed, the hands look real, they did a great job; a very peculiar street to stroll and appreciate the artistic and cultural expressions of Rethymno, I liked the roof of flowers and plants.
Greetings!
the severed hand statue looks like a real human hand. what a unique city in my opinion. The ceiling made from plants is also very unique. thank you for sharing
It's cool that people have such interesting ideas for shop windows, such as those with real-looking hands in a jewelry store 😉
Have a nice day @tomidiwirja 😊
Congratulations, your post has been added to Pinmapple! 🎉🥳🍍
Did you know you have your own profile map?
And every post has their own map too!
Want to have your post on the map too?
Hello katiefreespirit!
It's nice to let you know that your article will take 4th place.
Your post is among 15 Best articles voted 7 days ago by the @hive-lu | King Lucoin Curator by blind-spot
You receive 🎖 2.4 unique LUBEST tokens as a reward. You can support Lu world and your curator, then he and you will receive 10x more of the winning token. There is a buyout offer waiting for him on the stock exchange. All you need to do is reblog Daily Report 109 with your winnings.
Buy Lu on the Hive-Engine exchange | World of Lu created by szejq
STOP
or to resume write a wordSTART
Your level lowered and you are now a Red Fish!
Check out our last posts:
😸