Pozwolę sobie małą poprawkę zapodać - Wołosań jest rodzaju... żeńskiego, mówimy więc na WołosaNI, a nie na Wołosaniu.
A przy okazji, mój etap nr 3. Był krótszy - tylko do Bacówki pod Honem.
You are viewing a single comment's thread from:
Pozwolę sobie małą poprawkę zapodać - Wołosań jest rodzaju... żeńskiego, mówimy więc na WołosaNI, a nie na Wołosaniu.
A przy okazji, mój etap nr 3. Był krótszy - tylko do Bacówki pod Honem.
Ooo... to nawet nie wiedziałem. Dziękuję. Postaram się przyswoić choć pewnie będę się mylił. Z ciekawości, gdzie znalazłeś "płeć" góry :D ? bo bardzo mnie to intryguje. Jakaś etymologia nazwy... ?
takich nazw jest więcej: Kotań (wieś pod Magurskim PN), Modyń (góra w B Wyspowym). Łączy je te, że te tereny były zamieszkiwane przez Łemków/Bojków inaczej zwanych Rusnakami (nie mylić z "ruskimi"!). Posługiwali się językiem zbliżonym do współczesnego ukraińskiego. I miękka końcówka "ń" zawsze jest żeńska.
Nazwy Wołosate, Wołosań, Tyrawa Wołoska, Królik Wołoski itp mają wspólny rdzeń. Tereny te były zamieszkiwane przez Łemków/Bojków. Łemkowie/Bojkowie to ludy oryginalnie ze stepów czarnomorskich, które w Europie najpierw się osiedliły na południowych stokach Karpat w dzisiejszej Rumunii. Tam zupełnie przypadkowo dostali nazwę "Wołosi". Wołoch / Vlach / Wallach pochodzi oryginalnie z języków germańskich i oznaczała zbiorczo ludy mówiące po łacinie (stąd później wzięli się Włosi!), ale zostało przejęte przez Słowian i uogólnione w znaczeniu "obcy". Potem Łemkowie wędrowali łukiem Karpat na północ i osiedlali się w terenach górskich. Będąc pasterzami, zwykle mieszkali wyżej niż Słowianie, którzy preferowali doliny zdatne do uprawy roli. Gdy stanowili dostatecznie duże skupisko, mieszkańcy lokalni nazywali ich siedliska właśnie od rdzenia "wołoch".