Ja szedłem z plecakiem, od schroniska do schroniska. Jak odejmiesz czas podróży i dojścia do szlaków, to wcale nie jest tak dużo. Pierwsze dwa odcinki mieliśmy rozruchowe, potem od Przysłopa aż do Krynicy szliśmy po 30km dziennie, czyli 9-10 godzin na szlaku. Wyjścia zwykle 6:30, do schronisk docieraliśmy na ok 17:00. Czyli jeszcze spory zapas!
You are viewing a single comment's thread from: