Jeszcze tak nie skakałem po dzielnicach Gdańska jak wczoraj. Każdy pagórek w kolejnych 30 minutach i tak dostawa za dostawą. Rower dawał radę także swoje zarobiłem i wróciłem do domu.
Pojęcia nie mam jak o tym pisać . Poprzednia formuła mi się przejadła. Teraz pracuję z doskoku nad moją mapą na której jest wszystko łącznie ze zdjęciami i linkami do archiwalnych wpisów. W sumie już istnieje ta strona tylko nie wiem jak tutejsze wpisy miałyby z nią współgrać
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io