Czesc,
Drogi jezykowaty,
Dziekuje za mile slowa.
Moja marka: nie napinam sie, to projekt,ktory pojawil sie z nadmiaru i rozwija sie swoim tempem, obok innych milych projektow. Juz jakis czas temu porzucilam chec scigania sie o bycie najlepsza, co nie znaczy ze wyzbylam sie ambicji, mysle ze czesciowo przekrztalcilam to w inne pozyteczne cechy.
Jesli chodzi o blog to calkiem szczerze, znajac zasady gry i publikujac z ogromna przyjemnoscia kolejnych postow to calkiem fajna zabawa, wtedy szanse zdaja sie wzrastac z kazdym nowym wpisem...
Powodzonka! :)