Sort:  

Akurat wiesz... na tych zdjęciach jestem ja więc musiał mi ktoś inny je zrobić :D Dążę do tego, że pochwała należy się głównie mojemu ziomkowi, z którym razem byliśmy w Iraku i w Syrii we wrześniu i październiku '17.

Natomiast odsyłam do moich filmów YT lub fotoreportaży na "blogu" (linki na końcu wrzuciłem) - jest sporo moich zdjęć. Nie jest to prawdziwie profesjonalna praca i to widać jeśli się porówna moje zdjęcia z jakimś konkretnym fotoreporterem, ale z drugiej strony wstydzić się nie muszę :)