Mieszko przyjął chrzest nie dlatego, że ,,o kurde, oni przyjęli chrzest to ja też muszę''. On przyjął chrzest, bo się bał że kraje chrześcijańskie, z którymi graniczył (a z tego co mi się wydaje to graniczył, ale już nie pamiętam) schrystianizują naszą Polskę siłą. I tutaj jest akurat uzasadnione, dlaczego przyjął chrzest. Bo po prostu się bał. Zresztą ... gdyby Europa była zeislamizowana to z tego co mi się wydaje, to każdy musiałby przyjąć taką religię - w innym przypadku - śmierć.
You are viewing a single comment's thread from: