Przez lata żyłem w strachu przed tym, co ludzie o mnie myślą. Jak wyglądałem, co nosiłem, jak mówiłem, z kim się spotykałem, z kim się spotykałem ... to był wir jakiejś wyimaginowanej rywalizacji, na którą miałem ochotę wygrać.
Wydawałam się pewna na zewnątrz, ale w rzeczywistości roztapiałam się w środku z powodu własnych przerażających myśli o rzeczach, których nie mogłam kontrolować!
🌟 Wiadomości! Nigdy nie wiesz, co ktoś o tobie myśli (chyba, że jesteś psychicznym kośćcem lub szczerze ci o tym mówią!) A więc, to dużo zmarnowanego myślenia / zmartwień / zastanawiania się nad całą masą niczego!
Proponuję więc, abyś porzucił swoje obawy i troszczył się o drzwi i wkroczył w swoje myśli i uczucia!
Jak się czujesz w stosunku do CIEBIE?
Czy lubisz to, co masz na sobie?
Czy lubisz z kim się umawiasz?
Jeśli to zrobisz, nic i nikt inny nie ma znaczenia! 💓
Życie jest dużo bardziej zabawne, kiedy pozwalasz odpocząć swoim zmartwieniom! 😘