Też mnie wkurzają te wszystkie święta. Za dużo tego, człowiek non-stop musi być przygotowany.
A swoją drogą to czemu dziś nie ma czerwonej kartki? Bo co bo to nie święto chrześcijańskie? A może ja bym chciał mieć dziś siły żeby porządnie zaruchać, a 10 h musiałem w pracy siedzieć. Do chuja wafla.
W sumie z drugiej strony dzięki tym świętom człowiek ,,może'' mieć wolne od pracy.