Witam dziś chciałbym poruszyć temat dekomunizacji miast w naszym pięknym kraju. Co o tym myślicie? W moim średniej wielkości mieście mieszczą się dwa miejsca w których możemy znaleźć obrazy poprzedniego ustroju. Pierwszym z nich jest pomnik przyjaźni polsko - radzieckiej, którego w zasadzie już nie ma, gdyż został wyburzony.
Drugim miejscem jest natomiast czołg T-34, który jeszcze stoi.
Jeżeli chodzi o pomnik mieszkańcy nie mieli większych pretensji do władz miasta, gdyż nikt nie wiąże z nim żadnych wspomnień, natomiast z czołgiem jest już inna sprawa. Czołg T-34 dla wielu mieszkańców mojego miasta jest czymś więcej niż monumentem poprzedniego ustroju. Władze miasta mają dość spory orzech do zgryzienia, gdyż wielu mieszkańców protestuje nad usunięciem czołgu. Z czołgiem to jest trochę inna sytuacja, ponieważ nie chodzi o sam czołg jako pojazd, a o tablice która jest przykręcona do podstawy na której czołg stoi. Władze miasta postanowiły ściągnąć tablice i zostawić czołg, lecz nie wiadomo, czy to wystarczy, by zaspokoić wojewodę, bo z tego co wiem On jest odpowiedzialny za podjęcie decyzji w tej sprawie. Napiszcie w komentarzach jak u Was w miastach przebiega proces dekomunizacji.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)
Czołg T-34 na poligon wojskowy i wysadzić pociskiem Javelin
Jakby tak je rozbierali to nikt by nie miał nic przeciwko ^^
Żeby zrobić dekomunizacje w Polsce to najpierw trzeba by było wywalić większą połowę polskich posłów ;)
Masz rację przy okrągłym stole siedziały te same mordy, co teraz rządzą w sejmie :/
[BOT] Witamy jakatychora na #polish, tagu używanym przez Polaków do publikacji polskich treści w ekosystemie Steem (np. Steemit czy Busy). W ekosystemie Steem wspiera się oraz nagradza się nową i autorską twórczość.
Moim skromnym zdaniem, czołg jako pomnik to trochę tandeta. Gdyby to był czołg najnowszej generacji, ewentualnie stary ale polski i z ciekawą historią, to jakiś sens by był. Natomiast, jeśli już miasto likwiduje czołg, to mogło by go oddać na WOŚP lub sprzedać, a kasę dać na najbliższy dom dziecka.
@jakatychora, a co jest napisane na tablicy?
Na tablicy był tekst o "wyzwoleniu" naszego miasta przez sowieckich żołnierzy, z tego co mi się wydaje był on w języku polskim i rosyjskim.
Co do tego że czołg jako pomnik to tandeta to zdania są podzielone. Dla jednych to tandeta i nie potrzebny relikt przeszłości, dla drugich czołg jest integralna częścią miasta, bez którego miasto już nie będzie takie samo.
Moje zdanie jest takie że jako mieszkaniec mam wiele wspomnień i sentymentu do tego czołgu, ale wiem też że jest to relikt poprzedniego ustroju, który w moim przekonaniu był ustrojem niszczącym nasz kraj, a nie wyzwalającym, więc jakby czołg znikną to nie przeżywałbym tego jakoś bardzo mocno. Co do sprzedaży czołgu myślę że chętnych by nie brakowało :)
W Żorach też był podobny pomnik, ale go w 1991 roku usunęli.
Więcej przeczytasz tutaj:
Żory: Czołg był kiedyś wizytówką naszego miasta [ZDJĘCIA]