Słońce wschodziło, a ja czułem się jak w jakimś magicznym lesie z bajki. Mgła tańczyła między drzewami, a promienie słońca przebijały się przez nią jak laserowe miecze. Nawet ptaki chyba były zaskoczone, bo śpiewały jakby na bis. A ja? Ja tylko stałem tam z aparatem, próbując uchwycić ten moment, zanim zniknie.
Sort: Trending