Sort:  

Robiłem póki co wg przepisu Dżejmiego Oliviera - i to chyba pseudoburgery trochę, bo tam było mielone mięso z krakersami (w skrócie, dawno to było więc nie pamiętam dokładnie, chyba jakaś musztarda wchodziła w grę), wyszły bardzo dobre, ale z zastosowaniem zamieszczonych porad, zawsze może być lepiej. Z chęcią zapoznam się z innym przepisem, zwłaszcza tak lekko i zabawnie opisanym.

Jamie spoko kucharz, mnóstwo energii z niego wypływa i osobiście bardzo lubię go oglądać. Co ciekawe do swoich burgerów też dodaję musztardę :)