Nie wiem gdzie studiowałaś/studiujesz, ale sporo publicznych uczelni ma wykupione dostępy do baz naukowych największych wydawców (np. EBSCO, Elsevier).
Co oczywiście nie rozwiązuje problemu dostępu do niszowych publikacji, ale zawsze może nieco pomóc.
Ja doskonale rozumiem konieczność uciekania się do takich rozwiązań jak Sci-Hub; ot, to kolejny objaw jednego z wielu problemów współczesnej nauki :)
Na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Jakieś dostępy mieliśmy, ale niestety artykuły, których potrzebowałam zakodowane... nie było wyjścia :D