trochę mnie nie było ale wracam i lecimy na pełnym absolucie
Chyba zbędnie pisać że filozofia ma swoje korzeni na obrzeżach Azji mniejszej czyli w ówczesnej Grecji. Za pierwszą szkołę filozoficzną uważa się szkołę jońską założoną w Jonii. ALE filozofowie działali już wcześniej. Byli nimi wszelcy poeci, śpiewacy, artyści i pisarze którzy swoją sztuką głosili prawdy o bogach, początku świata i porządku świata.
Wróćmy do Jonii... Pierwszym zagadnieniem nad jakim głowili się pierwsi miłośnicy mądrości (bo Filozofia znaczy umiłowanie mądrości jakby co) było co jest podstawową strukturą, budulcem i zasadą świata. Pojawiło się na początku trochę różnych hipotez:
Tales z Miletu (uważany za pierwszego filozofa)-uważał że jest to woda
Anaksymander -głosił że jest nią bezkres
Anaksymenes-gadał o powietrzu
Heraklit- ten to twierdził że jest to ogień
Ta część poświęcona jest Heraklitowi. Dlaczego? To jeszcze zobaczycie!
Zapewne wszystkim znane jest powiedzenie że Dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki . Istniało już od starożytności a jego autorem jest właśnie [gromkie brawa] Heraklit!
Wszyscy filozofowie współcześni naszemu bohaterowi szukali w świecie stałości. Światy według niektórych istniał od zawsze, bogowie byli nieśmiertelni, istniało życie wieczne.
Heraklit swoją stałość odnalazł w... zmienności
Jak to? O tak to! Obserwując świat widział przede wszystkim przemijanie. Nic nie było wieczne, wszytko z czasem się zmieniało, rozpadało, przechodziło w zupełnie inną formę.
Dlatego zestawił świat z rzeką w której wszystko płynie. Płynie woda, dane krople lecą dalej a na ich miejsce pojawiają się nowe podobne, lecz już nie te same. Skoro coś jednak musi być stałe, a wszystko płynie to stałą tą jest właśnie zmienność. Heraklit dostrzegał również liczne przejścia w przyrodzie (noc w dzień, młodość w starość na przykład). Dlatego wywnioskował że rzeczy są względne. Są one tak naprawdę tym samym tylko w innej zmienionej postaci.
Heraklit również interesował się poznaniem...
W opozycji do wszystkich jończyków, filozof z Efezu krytycznie zapatrywał się na poznanie zmysłowe. Według myśliciela Złymi świadkami są oczy i uszy gdy dusza jest barbarzyńcy...
Miłośnik mądrości wyróżnił dwa rodzaje moralności!
Istnieje moralność mędrca i tłumu. Tłum przekłada różne wartości ponad siebie- sytość nad głód, pokój nad wojnę, lecz to mędrzec zrozumieć potrafi że te przeciwieństwa są potrzebne ponieważ to one nadają wartości dobru. Bez smutku nikt nie czuł by radości...
Heraklit niestety nie miał szczęścia... Jego poglądy nie przyjęły się wśród odbiorców. Dlatego filozof oddalił się od ludzi. Czuł że nikt nie chce go słuchać. Jego mądrości powrócą jednak jeszcze-odcisnął on naprawdę znaczący ślad w historii myśli dlatego wypatrujcie tego pustelnika u innych!
Dajcie znać po przeczytaniu czy zgadzacie się z poglądami Heraklita i czy podobał wam się artykuł! A ja tym czasem znikam filozować! Rzucie jakimś upem na zache i niech mądrość będzie z wami!