Jastrzębski Bieg Kobiet // The story of women’s race in Jastrzębie – Zdrój!

in #pl-artykuly7 years ago (edited)

W minioną niedzielę brałam udział w Jastrzębskim Biegu Kobiet, to był tak naprawdę prawdziwy Dzień Kobiet!


I ruszyły

Po odebraniu pakietu startowego ruszyłam na rozgrzewkę. Upalny dzień zaczął się na dobre, a my powędrowałyśmy na linię startu.


Tuż przed odśpiewaniem piosenki: "Tyle słońca w całym mieście!"

Był to V Bieg Kobiet organizowany w Jastrzębiu jednak dla mnie była to pierwsza, szczęśliwa edycja. Bieg rozgrywany był na dystansie 5,3 km.
Moją taktyką biegu było biec na czas w okolicy 20 minut na 5 km (końcowy wynik gdzieś w okolicy 21 minut) co udało się zrealizować! ;-)
Ale od początku. Tuż po wystartowaniu wszystkie kobiety bardzo mocno ruszyły, musiałam się troszeczkę hamować, bo to jednak ponad 5 km.

Jastrzebie7.jpg

Pędzą konie po betonie!

Pierwsza połowa biegu to bieg delikatnie z górki, druga część biegu już lekko pod górkę. Pierwszy kilometr minął niepostrzeżenie łapiąc czas 4:03. Kolejne dwa kilometry pokonane w 3:59 każdy, jednak czułam, że ciężko będzie zejść poniżej tego tempa. Najbardziej kryzysowy kilometr czyli czwarty pokonałam w 4:09, piąty kilometr zaś dzięki zbiegowi pokonany w 3:55 i ostatnie 300 metrów w niecałą minutę. Czas końcowy to 21:05.

Jastrzebie5.jpg

Droga przez mękę ;-)

Czas ten dał mi miejsce 7 na 970 kobiet, które wystartowały : )! Miejsce to jednak jest moim najczęstszym miejscem zajmowanym wśród kobiet na zawodach – powoli już przestaje mnie to dziwić ;-)

Nagradzanych było pierwszych 6 kobiet w kategorii open, dzięki temu uzyskałam pierwsze miejsce w
swojej kategorii – kobiety 20-29 lat, chociaż tak naprawdę było to miejsce 4-te.

Jastrzebie2.jpg

My little success!

Dodatkowo dzięki mojej drużynie wraz z dwoma super kobietami zdobyłyśmy 3 miejsce drużynowo! : )
Siła jest kobietą!

Jastrzebie3.jpg

Mamy tę moc!

Pomimo zmęczenia dzień ten był dla mnie bardzo pozytywnym wejściem w nowy tydzień! : )

On sunday I was taking part in women’s race in Jastrzębie-Zdrój. It was really women’s day on Sunday 27 May 2018. Once I have taken my starter pack I have started to warm-up. This scorching day has started in earnest and we went to start line.

It was fifth edition of Women’s Race in Jastrzębie but for me it was first, happy edition. This race was played on 5,3 km distance. I would like to run 5 kilometers about 20 minutes (do 5,3km about 21 minutes) and I did it as expected. So once we have started to run, all of the girls has started strong and I had to inhibit myself because this was not only 1km but 5. First kilometer I have run in 4:03, second and third on 3:59 each and I felt that it will be hard to go under this pace on next kilometers. 4 th kilometer I have passed in 4:09 and the last one in 3:55 minutes. Last 300 meters I have run in 59 seconds. So I have run all distance in 21:05 minutes.

This time gave me 7 th place on 970 women who have started. The funny thing here is that this place is the most commonly place which I take in most of the races among women – so I am not surprised any
more ;-)

The awards were given for 6 th best women open but thanks to that I have won my age category women in 20-29 age) however I have taken 4 th place in my category. Additionally thanks to two super women we have taken 3 rd place as a team: Niedoścignione. The force is a woman!

Despite the tiredness this day was very positive entrance in a new week! ;-)

Hope everything will be ok now and I will be able to run my PB in autumn!

Sort:  

Super! Gratulacje ! Dalszych sukcesów i oby ten tydzień był taki pozytywny jak wejście w niego 😉

Trochę się popsuł, ale na szczęście już weekend blisko ! :-)