W takim towarzystwie jak Gorgiasz, każdy byłby mocny. Można nawet zaryzykować dowcip: przyczepiło się g***(no cóż...) do okrętu (Gorgiasz) i woła: Płyniemy! ,)
You are viewing a single comment's thread from:
W takim towarzystwie jak Gorgiasz, każdy byłby mocny. Można nawet zaryzykować dowcip: przyczepiło się g***(no cóż...) do okrętu (Gorgiasz) i woła: Płyniemy! ,)