Ja tam uwielbiam filmy sf z lat 50 i 60, mają taki niepowtarzalny urok :D
No 2 to fabularny gniot jakich mało ale wizualnie jest wciągający, szczególnie piesek daje radę :D
Ja tam uwielbiam filmy sf z lat 50 i 60, mają taki niepowtarzalny urok :D
No 2 to fabularny gniot jakich mało ale wizualnie jest wciągający, szczególnie piesek daje radę :D
No "Zakazana planeta" jest świetna. I znakomity Leslie ^^ Ja najbardziej chyba lubię "Dzień w którym zatrzymała się Ziemia" lub "Inwazje porywaczy ciał" :D