Witajcie ! :)
Dzisiaj bardzo smaczny przepis na pizzę ! Każdy z nas ją zapewne uwielbia i nie może się jej oprzeć. Przygotowana oraz zjedzona od czasu do czasu daje nam mnóstwo przyjemności. Dzięki przeróżnym składnikom, które możemy dodać na jej wierzch otrzymujemy różne smaki. Każdy z osobna preferuje swoje, ulubione składniki, z którymi pizza smakuje mu najlepiej. :)
Dzisiaj skupimy się na cieście na pizzę. Podzielę się z Wami przepisem na pizzę o grubym spodzie, który najlepiej sprawdza się przygotowując pizzę w domu. Bardzo polecam ! :)
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka wody
- pół łyżki soli
- pół łyżki cukru
- 1 łyżka oliwy
- drożdże (pół kostki)
- sos do pizzy
Jak przygotować sos do pizzy:
Do pojemnika dodać puszkę pomidorów, pieprz, świeżą bazylię(bądź suszoną), trochę ketchupu. Wszystkie składniki zmiksować blenderem. Gotowe !
Jak przygotować ciasto na pizzę:
1) Do przygotowanej miski dodać wszystkie składniki oprócz drożdży
2) Drożdże ocieplić w temperaturze pokojowej, a następnie przygotować rozczyn
3) Do miseczki wlać pół szklanki wody, rozpuścić w niej drożdże oraz dodać trochę mąki
4) Następnie wlać rozczyn do pozostałych składników
5) Wyrobić ciasto, a następnie przykryć i odstawić, aby urosło
6) Po około 30 minutach ciasto rozłożyć na brytfance posypanej mąką (dzięki temu ciasto nie przypali się )
7) Posmarować cienko sosem do pizzy
8) Do rozgrzanego piekarnika (250 stopni) włożyć samo ciasto bez dodatków
9) Po upływie 20 minut wyciągnąć ciasto oraz dodać ulubione składniki
10) Następnie włożyć ciasto ze składnikami do piekarnika do zapieczenia
Bardzo lubię pizzę na grubym spodzie, zwłaszcza w wersji "po polsku" - z usmażoną cebulką i kiełbasą. :)
Standardowa kostka drożdży ma aż 10 dag. 5 dag drożdży na 2 szklanki mąki (zapewne około 36 dag) to byłoby bardzo dużo. Dodaj o jaką ilość dokładnie chodzi.
I jeszcze mam pytanie, dlaczego rozczyn bez cukru? :)
cukier dodaje do pozostałych składników :) dla mnie jest to wystarczająca ilość, więc nie mam zwyczaju dodawać cukru do rozczynu :)
ostatnio dodawałam pół kostki drożdzy , ale może masz rację warto dodawać mniej, bo ciasto i tak urośnie :) pozdrawiam :)
Dzięki. Spróbuję też tak, bo ja z kolei jak zrobię rozczyn z łyżeczką cukru, to już mąki nie dosładzam.
" Po upływie 20 minut wyciągnąć ciasto oraz dodać ulubione składniki..."
i już nie pieczesz dalej? dodatki nie są zapieczone?
Owszem, zapiekam potem składniki. Chciałam napisać o tym w poście kolejnym, tak jak napisałam powyżej, ale dobrze dodam tą kwestię tutaj, aby wszystko było zrozumiałe. Pozdrawiam :)