Jak dzieliłam pół na pól spód nie dzwigał jabłek i się ciacho rozpadało przy krojeniu. Stąd większa ilość jasnego ciasta. Robie sobie mniejsze kulki bo szybciej się mrożą to raz, a dwa dość szybko się rozmrażają trzymane w ręku podczas tarcia. No i co więcej, jak biorę jedną kulke do tarcia całą resztę pozostawiam w zamrażarce ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Teraz wszystko jasne. Dzięki za odpowiedź.
Polecam się ;) smacznego Aniu!