Moje danie konkursowe jest pyszne i nie jest czasochłonne, na pewno zdążycie w 20 minut 😊 Jeśli macie więcej czasu to mięso można zamarynować kilka godzin wcześniej. Ale jeśli zrobicie to przed samym smażeniem to też będzie pyszne. Ja do smażenia użyłam grillowej patelni, ale jeśli takiej nie macie to bez problemu możecie usmażyć mięso na zwykłej – będzie równie smaczne. Zamiast orzeszków piniowych możecie użyć orzechów włoskich. W gotowych pesto które są dostępne w sklepach zazwyczaj pini są zastępowane właśnie orzechami włoskimi lub też nerkowcem.
Składniki:
Polędwiczka wieprzowa
Makaron spaghetti
Zalewa z suszonych pomidorów (ok 80ml)
Oliwa (ok 100ml)
Pół pęczka świeżej bazylii
30g parmezanu (lub innego twardego sera)
20g orzeszków pini (lub włoskich)
2 ząbki czosnku
Sól
Pieprz
Przygotowanie:
Polędwiczkę kroimy na plastry o grubości 1 cm i zalewamy oliwą z suszonych pomidorów, solimy i pieprzymy. Makaron wrzucamy do wrzącej osolonej wody i gotujemy al dente. Orzeszki prażymy na suchej patelni. W blenderze miksujemy oliwę, bazylię, orzeszki, obrany czosnek i parmezan. Doprawiamy pieprzem i solą. Mięso smażymy na dobrze rozgrzanej patelni po około 3 minuty z każdej strony. Makaron odlewamy, przekładamy z powrotem do garnka, dodajemy pesto, mieszamy. Podajemy z ugrilowanymi polędwiczkami. Smacznego 😊
Szanuję to ;-)
mmm bazylia to moje ulubione zielsko, zawsze rośnie u mnie na parapecie :) życzę powodzenia w konkursie!
dzięki :) U mnie też zawsze rośnie na parapecie :D
Pyszności tu widzę!
Pesto zajadam łyżkami. Nawet makaronu mi nie potrzeba;)