Duże opakowania też się sprawdzają. Nawet litrowe. Po otwarciu rozlewam je do małych plastikowych pojemników i mrożę. Można też użyć pojemnika na kostki lodu i potem kostki przesypać do innego pojemnika. To bardzo wygodne, bo wyciągam tyle ile potrzebuję
Duże opakowania też się sprawdzają. Nawet litrowe. Po otwarciu rozlewam je do małych plastikowych pojemników i mrożę. Można też użyć pojemnika na kostki lodu i potem kostki przesypać do innego pojemnika. To bardzo wygodne, bo wyciągam tyle ile potrzebuję
Dobry pomysł z mrożeniem. W kostkach do lodu trochę za mała porcja ale jakieś nieco większe pojemniczki będą super :))